Niezłomni

suma wszystkich przygód twojego serca

znudzenia i złudzenia wypalenie i cały stres

narodziny na nowo z tego niezniszczalnego ognia

który pali nas tak głęboko niezależnie gdzie jesteśmy

 

wskaże nam wszystkim drogę tylko musimy to czuć

iść z nim choćby z zamkniętymi oczami

z obrazem marzeń które nigdy nie bledną

drogą porażek umysłem jak twierdzą

niezdobytą

 

największą dumę czujesz po największym trudzie

od tego nie możesz uciec to honor

za całe życie w błocie kurzu moralności brudzie

bez cienia wsparcia naiwności i złudzeń

 

suma dobrych chwil zebranych w dłonie

często poranione w walce bez pardonu

wstań i wy wstańcie by unieść trofeum

wyżej niż kiedykolwiek po dobrej świata stronie

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania