Nocne Zmory

Złe moce, co moją duszę dzisiaj opętały

Złe duchy, co mój los tu spętały

Czego chcecie? Czegoż wam potrzeba

Jadła, picia i świeżego chleba?

Zapraszam, wejdźcie śmiało

Miejsca w środku mam nie mało

Lecz zanim wejdziecie w me skromne progi

Proszę zdejmijcie swoje długie rogi

Długie ciemne płaszcze

I swoje straszne paszcze

Przepraszam, uraziłem?

Już częstuje zupą, co sam przyrządziłem

Nie chcecie, ani kęsa?

Może kawałek mięsa?

Też nie?

Dziwne z was upiory

Tej ciemnej nocy zmory

Chcecie wybaczenia i spokoju duszy?

Dobra, co zło z waszych serc ukruszy?

Wystarczy trochę dobrego sera

Co złe uczynki ze świata wypiera

I zanim zaczniecie te swoje mroczne obrady

Pamiętajcie że dzisiaj są dziady

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • patyy 10.01.2016
    Fajnie się czytało,
    Ładnie się rymowało,
    Ale gdy przecinki wstawiamy,
    Nigdzie o nich nie zapominamy.
    Jenak, że Patyy przeczytała
    I nawet pod nosem się uśmiechała,
    Piąteczkę zostawiła,
    Bo jakimś cudem była miła. :D
  • elenawest 11.01.2016
    Bardzo fajny tekst :-D 5 zostawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania