Nowe poranki

słuchać słów

poranionej złamanej gałązki

w bezsenną noc

patrzącej z tęsknotą

na mijający za oknem czas

być lekiem

 

dolać oliwy

do ledwo tlącej się lampy

rozproszy mrok nie tylko dziś

będzie oświetlała

drogę nowej rzeczywistości

 

gdybyś tylko zechciała

nią iść

 

3.2024 andrew

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania