Piękna scena
OJ!
SZYKUJE SIĘ WOJNA DOMOWA!
HA!
Wyśmienicie!
Marcus się wyrobił - jest znacznie bardziej spostrzegawczy!
No - może dopiero po stosunku i zachowaniu Demona - ale się wyrabia chłopak
Dobrze!
Żołnierze są jeszcze wierni swej Pani... ale na jak długo?
Z jej zachowania można uznać, że nie jest raczej lubiana.
A założę się, że jest wiele wielkich Pań i lordów, gotowych poderżnąć jej gardło, byleby zobaczyć nową twarz na tronie siedmiu bram.
Czekam z niepokojem!
Chyba w niedzielę zabiorę się do Demona - raz jeszcze - Bo w sobotę ostatni egzamin.
Pozdrawiam
Kapelusznik
Sytuacja, w której się znalazł, wymusza przyspieszony proces dorastania. Oczywiście, to nie koniec kłopotów, ale Demon (nomen, omen) nie raz, nie dwa przyjdzie mu jeszcze z pomocą.
Dzięki za wpis i pozdrawiam,
PS. Mam nadzieję, że egzamin zaliczony. :-)
Ustny 4+
I drugi na 4 poprawiony
Z egzaminów już wszysciutko
WOLNOŚĆ!
:)
(Wiem że się przechwalam - ale FUCK IT - mogę sobie pozwolić na niewielką ilość optymizmu!)
Łoł. Takiej akcji to się chyba nikt nie spodziewał! Jest w sumie bardzo dużym oderwaniem od standardowego tonu prowadzonej fabuły. Powoli rozwiązuje się część zahadek. Albo inaczej. Powoli pojawiają się rozwiązania do części zagadek.
Zostawiam 5 ;)
Uczucie: zaintrygowanie
Tak, to zwrot fabuły. Przygotowywałem go zresztą od pewnego czasu, z jednej strony wskazując na umiejętność zmiany wyglądu przez księżną, z drugiej mnożąc różne nielogiczności w postępowaniu "Bereniki", nagłe zmiany nastroju, dziwne zachowanie przed i po intymnych zbliżeniach, braki w pamięci. A ksieżna mocy pożąda, bo daje ona władzę. I wkrótce okaże się, do czego jest jeszcze zdolna, by ją pozyskiwać. A co do zagadek, masz rację. Niektóre się wyjaśniają, inne dopiero się pojawiają.
Komentarze (10)
OJ!
SZYKUJE SIĘ WOJNA DOMOWA!
HA!
Wyśmienicie!
Marcus się wyrobił - jest znacznie bardziej spostrzegawczy!
No - może dopiero po stosunku i zachowaniu Demona - ale się wyrabia chłopak
Dobrze!
Żołnierze są jeszcze wierni swej Pani... ale na jak długo?
Z jej zachowania można uznać, że nie jest raczej lubiana.
A założę się, że jest wiele wielkich Pań i lordów, gotowych poderżnąć jej gardło, byleby zobaczyć nową twarz na tronie siedmiu bram.
Czekam z niepokojem!
Chyba w niedzielę zabiorę się do Demona - raz jeszcze - Bo w sobotę ostatni egzamin.
Pozdrawiam
Kapelusznik
Dzięki za wpis i pozdrawiam,
PS. Mam nadzieję, że egzamin zaliczony. :-)
I drugi na 4 poprawiony
Z egzaminów już wszysciutko
WOLNOŚĆ!
:)
(Wiem że się przechwalam - ale FUCK IT - mogę sobie pozwolić na niewielką ilość optymizmu!)
Pozdrawiam.
Zostawiam 5 ;)
Uczucie: zaintrygowanie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania