Nóż
Imię Twe,
Ono na mym ciele wyryte,
Szpeci je,
Zapomnieć dziś chce.
Pozbyłam się Ciebie,
Pozbędę i jego,
Jesteś nic nie wartym śmieciem,
Tyle Ci powiem.
Widząc Cię,
Chcę sięgnąć po nóż,
Wbić Ci go głęboko,
Aż zawyjesz jak tchórz.
Imię Twe,
Ono na mym ciele wyryte,
Szpeci je,
Zapomnieć dziś chce.
Pozbyłam się Ciebie,
Pozbędę i jego,
Jesteś nic nie wartym śmieciem,
Tyle Ci powiem.
Widząc Cię,
Chcę sięgnąć po nóż,
Wbić Ci go głęboko,
Aż zawyjesz jak tchórz.
Komentarze (2)
2) widząC*
Wers z "kolegą" jest taki infantylny i od razu niszczy całokształt. Nie mam opinii, więc oceny nie zostawiam.
Szpeci me ciało" - powtórzenie "ciało". Zamieniłabym na "je"
Rzeczywiście, ten kolega nie pasuje do nastroju wiersza. Pomijając jednak ten drobny szczegół sam tekst mi się podobał. Zostawiam 4,5 czyli 5:)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania