nurt

potrzebuję miejsca

dokoła nadmiar przestrzeni

zamyka się w łupinie

szukam wciąż

nie wiem już czego i dla kogo

uczę się rozumieć

łuskać prawdę

ta sama rzeka płynie pod górę

biel z włosów zsuwa się do ziemi

oddaje jej to co zostało

tak niewiele

popiół jest kolorem jutra

 

jest jeszcze czas

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • JamCi 12.11.2019
    Paradoksy "teraz" utopione w przemijaniu. Kojąco. Niech sobie utoną.
  • Krzysztoff 12.11.2019
    Czy nie powinno być "zamykam się w łupinie"? Zamiast zamyka się w łupinie. Generalnie oceniam pozytywnie, bez nadmiernego przeintelektualizowania, może na kolana nie powala, ale stawiam piątkę, jak poprzednicy.
  • Jacom JacaM 12.11.2019
    nadmiar przestrzeni zamyka się w łupinie ;-) albo nadmiar przestrzeni zamykam w łupinie ;-)
  • Krzysztoff 12.11.2019
    no jeżeli to jest jedna fraza to tak
  • O-Ren Ishii 12.11.2019
    W moim stylu jakoś. Uderzył, bardzo prawdziwy. Dla mnie 5
  • Morf 12.11.2019
    "ta sama rzeka płynie pod górę" - ten wers wydaje się kluczowy dla wiersza...
    Malowniczy ten"nurt", dużo w nim prawdy ?
  • Wrotycz 13.11.2019
    Pozorne sprzeczności. Rozdwojenie. Myśli w górze, ciało niemal w dole, pointa - rodzi jednak optymizm.
    Są inni, będą inni.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania