Usunięte

--- CLOSED ---

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (34)

  • kamińe rok temu
    trup i gada?
    maskarada
  • Z tym smutnym i refleksyjnym opowiadaniem skojarzyły mi słowa z poniższej piosenki.

    https://m.youtube.com/watch?v=ZGMrvNCquyA&pp=ygUJTGlzdCBkbyB
  • Sufjen rok temu
    Hej! Dzięki za odwiedziny i podzieleniem się piosenką, która pasuje przekazem. Wszystkiego dobrego dla Ciebie :)
  • Sufjen rok temu
    podzielenie*
  • Klimat przypomniał mi o piosence Bielizny "Władek przechodzi w piąty wymiar"
    https://youtu.be/6iwBEVaVbgw

    Pozdrawiam 🙂
  • Sufjen rok temu
    Miło, że wpadłeś. I po cichu liczę na szerszą refleksję przy wolnej chwili. Dziękuję za podzielenie się utworem. Wszystkiego dobrego dla Ciebie :)
  • Sufjen, później przeczytam jeszcze raz i spróbuję coś powiedzieć. Dzięki 🙂
  • Dekaos Dondi rok temu
    Sufjen↔Pierwsze zrozumienie, to... emocjonalne zapętlenie, z nutką buntu. Czemu tak, a nie inaczej. Próba zrozumienia, wielu spraw. Nieuniknionych i tych, na co jeszcze mamy wpływ. Wyjścia na zewnątrz, z jednoczesnym zostaniem, wewnątrz. Tak jakby na tym wzgórzu, pochował część siebie, by móc wędrować "lżejszy" by szukać odpowiedzi↔Pozdrawiam🙂:)
    P.S↔W pewnym sensie, mam skojarzenie z dawny opkiem mym:)
  • Sufjen rok temu
    Dzięki za odwiedziny i podzielenie się refleksją. Miło też, że "wgryzłeś" się tekst.
  • Talent masz, pisać umiesz, szkoda, że pojawiają się te denerwujące pauzy między kolejnymi akapitami. I że szalejesz z przecinkami. Pozdrawiam, MZ. :)
  • Sufjen rok temu
    Dzięki za zerknięcie i lekturę. Pozdrawiam :)
  • Sufjen rok temu
    A styl jak to styl, ulega ciągłej ewolucji. Mam nadzieję, że ciężką pracą pójdzie w dobrą stronę. :)
  • MartynaM rok temu
    Przygnębiający tekst. Niewiele bywa tu takich, które wyciskają ze mnie łzy...
    Dziękuję.
  • Sufjen rok temu
    Cieszy mnie bardzo, że tekst wywołał u Ciebie emocje. I dziękuję za lekturę. Pozdrawiam! :)
  • Marian Bo rok temu
    A mnie brakło .... czego nie wiem. Ale mam wrażenie, że jest coś dalej...być może tam gdzie kończy się sznur...
    Dobre. Podobało mi się.
  • Sufjen rok temu
    Dziękuję za podzielenie się refleksją. I cieszy mnie fakt, że wzbudził refleksje. To dla mnie największy komplement. Pozdrawiam :)
  • Bardzo podoba mi się to o żonie i zupie, której nie miał... Żeby żyć naprawdę trzeba umrzeć, to w sumie prawda odwieczna. Text nie jest jednoznaczny, dla mnie to "nie wiem o czym mówisz" jest bardzo wymowne, najpierw: bliskich tracimy na zawsze i nie da się do nich dołączyć, a potem: nigdy żadnych bliskich nie było, zawsze jesteśmy sami, a reszta to "uzewnętrznianie się duchowe", cała ta ściema.
    Ja też chyba znikam, może napiszę text pożegnalny, żeby nie przyszło mi do głowy już niczego więcej pisać...
    Pozdrawiam 🙂
  • Sufjen rok temu
    Dziękuję Ci za refleksje. Bardzo wartościowe. Pozdrawiam :)

    PS Pisz, pisz - dialogi są przednie ;)
  • Sufjen, dzięki, ale jak mogę nie żyć zgodnie z tym, co piszę? Dzieci naprawdę widzą krasnoludki, wróżki i anioły. To jest nasze utracone dziedzictwo. Dzieci nie piszą 😃
  • MartynaM rok temu
    Pobóg, tutaj jest wszystko zapisane. Młody człowiek zostaje sam z dziećmi, bo żona umiera. Musi być silny, żeby wychować i zapewnić dzieciom podstawowe potrzeby. Jest załamany, ale się stara. Dopiero kiedy dzieci są dorosłe myśli o sobie, o tym co przeżył, jak przeżył... widzimy jego drogę prowadząca na cmentarz i z powrotem, słyszymy rozmowę z Bogiem, pełną skargi i bólu, no i na końcu ostateczną decyzję... na dodatek popartą stanem zdrowia, który nie rokował raczej.

    Rozmowa ze starcem... dla mnie to jakby wyrzuty sumienia za potraktowanie w ten sposób równie samotnego człowieka, który rozumiał jego ból i chciał pomóc.
  • Chodzi Ci o to, że text jest jednoznaczny? Nie jest chociażby przez to, że musimy się domyślać kto mówi w cudzysłowach. Czyli: to mówi jedna i ta sama osoba. A bohater jest przecież żałosny, to też jest w texcie. Ja rozumiem źle, bo niczego się nie domyślam, to jest społecznie złe 😃
  • MartynaM rok temu
    Pobóg Welebor, w cudzysłowie jest albo zapis myśli, albo zapis rozmowy.

    Bohater nie jest żałosny, jedynie zmęczony życiem.
  • MartynaM rok temu
    Albo ja źle czytam...
  • MartynaM, dobrze czytasz, możesz wybrać jak chcesz czytać. Nie widzę błędu u Ciebie ani u siebie, choć może być błąd, ale to chyba nie jest takie ważne, liczy się jak odebraliśmy...
  • Sufjen rok temu
    Pobóg Welebor Ja nieśmiało wtrącę, że jak tekst wywołuje takie dyskusje... chyba znaczy to, że wyszedł. Miło czytać takie dysputy. A gdzie leży prawda? Kto wie ;)
  • MartynaM rok temu
    Też tak myślę, Pobóg.

    Tak, to dobry test, dlatego budzi emocje.
  • MartynaM rok temu
    tekst*
  • Sufjen rok temu
    MartynaM I cieszy mnie, że trafiło na takich czytelników. Dobrego wieczoru :)
  • Sufjen, tak, text wyszedł, ale nie ma żadnej prawdy. Co miał autor na myśli nie ma znaczenia, liczybsię to, co zostało napisane. Nieraz autor pisze co innego, niż chce 😉
  • Sufjen rok temu
    Pobóg Welebor ;)
  • MANACHI rok temu
    Aż się popłakałam kiedy czytałam, chociaż to nie moje zbytnio klimaty ♡
  • Sufjen rok temu
    Dziękuję ślicznie za podzielenie się refleksją i lekturę. Pozdrawiam :)
  • Lotos rok temu
    Dobre, zmusza do refleksji, napisałem dwa opka. O podobnej tematyce, ale w zupełnie innym stylu, widać lubimy te klimaty.
  • Sufjen rok temu
    Dzięki za zerknięcie i lekturę. To jest chyba mój ulubiony gatunek szeroko pojętego pisarstwa.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania