...

...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (26)

  • Jo-anka 12.04.2017
    Płaczę... Pozdrawiam ;) 5 ;) Czekam na kolejne doznania ;)
  • Ritha 12.04.2017
    Dzięks, będzie więcej o poradach internetowych, oj na pewno.
  • Karawan 12.04.2017
    Baaardzo OK! Oczywiście korektorzy poznajdują (skoro mnie "lejkowi" sie udało...), ale poza tym... Nic tylko piętę nieumytą całować! Dzięki za uśmiech!
  • Ritha 12.04.2017
    Tam o męskiej higienie było, Ty! Ja mam czyste pięty! Choć w tym bucie od 6 rano... no nie zagłębiajmy się. Wiem, że przecinki, spontan to był, poprawie, może xd
    Uśmiech - ależ proszę:)
  • Pan Buczybór 12.04.2017
    Internet to najdziwniejsze miejsce na Ziemi. Nigdy nie wiesz co tam znajdziesz ani kogo. Dobrze, że ta jedna, bezpieczna przystań - Opowi. Bo tak to by się oszalało. A tekst świetny. Jak zawsze. Pa-pa. 5
  • Ritha 12.04.2017
    I tu też dziękuję Bucz ;)
  • Pan Buczybór 12.04.2017
    Ritha Podwójne dzięki zawsze przyjmę.
  • KarolaKorman 12.04.2017
    Śmiech na sali :) Takie ciekawostki to trzeba czytać bez zaciągania się papierosem, bo można się udławić :D Uprzedzaj, proszę, 5 :)
  • Ritha 12.04.2017
    Jest ostrzeżenie, że dla dorosłych ;) Dziękuję Karolcia :)
  • Nazareth 12.04.2017
    "Nie lubię porównywać niczego, poza objętością ud" – Moja żona tak ze mną chciała po porównywać, okazało się, że jej udo jest grubości mojego ramienia, a moje udo grubości jej talii :D

    "roszczesuje wszystkie kłaczory, łącznie z włosami łonowymi dziwki-pracoholiczki zasuwającej w wilgotnym klimacie i, co najważniejsze, nie ciągnie!" – Za dużo czasu spędzasz gadając z Okropny XD

    "czy jeden prysznic dziennie wystarczy, czy po każdym wysiłku fizycznym, czy zęby dwa razy dziennie powinien nakurwiać, czy jednak trzy, a jak pali to ręce powinien myć po każdym papierosie" – Nazareth wyjmuje rękę z wiadra pełnego starego oleju silnikowego, trzyma w niej kawał rdzy w nieokreślonym kształcie. Rdzę odstawia na bok, wyciąga kiepa z ryja oblizuje palec i mówi "kurwa, szkoda tego oleju, nawet nie tak bardzo spalony", po czym wyciera łapsko w portki i wraca do jedzenia kanapki, cały czas paląc – Chyba nie zrobiłbym furory, wśród lasek na tym portalu.

    Zbyt długo nie czytałem twoich tekstów. Pośmiałem się. Też masz takie życiowe rozkminy, jak ja tylko, że twoje mają bardziej optymistyczny wydźwięk. Podoba mi się to spojrzenie na świat z perspektywy rozsądnej dziewczyny. Pozdrawiam, pięć zostawiam i w napięciu czekam na tekst o zaczerwienieniach TAM ;)
  • Okropny 12.04.2017
    Trututu
  • Nazareth 13.04.2017
    Majtki z drutu.
  • Ritha 13.04.2017
    "okazało się, że jej udo jest grubości mojego ramienia, a moje udo grubości jej talii" - prawidłowo

    "Za dużo czasu spędzasz gadając z Okropny XD" - akurat przed napisaniem tego tekstu rozmawialiśmy grzecznie, nie maczał paluchów we "włosach łonowych dziwki-pracoholiczki" xD

    "Nazareth wyjmuje rękę z wiadra pełnego starego oleju silnikowego..." - no i dobrze, nie ma gorszego typa niż wypicykowany żelik, moja kumpel miała (czas przeszły) faceta, który półtorej godziny szykował się do wyjścia (zawsze) i golił się wszędzie (!), ugh, podczas gdy ona była gotowa w kwadrans.

    "Zbyt długo nie czytałem twoich tekstów." - jako pokutę odmów 10 zdrowasiek, w piecu. XD

    Dziękuję za czytnięcie i obszerny komentarz Naz :)
  • Nazareth 13.04.2017
    Ritha golił wszędzie?! To ja bym wogole z domu nie wyszedł, zanim bym dojechał do gęby to bym już miał trzydniowy zarost na stopach, no albo na odwrót.
  • Ritha 13.04.2017
    Naz musiał byś odpalić depilator :> Auć...
  • Nazareth 13.04.2017
    Ritha ta, tatolokalizator od razu.
  • Tanaris 13.04.2017
    Internetowa skarbnica jak nic. Pełno tysięcznych bzdetów i porad. Jak na inspirację, można wiele z tego skorzystać. Ja tam wolę żyć po swojemu, marnotrawco na takie " wątki" (no chyba że mamy akurat ochotę się pośmiać, to czemu by nie). I tak pewnie wielu z nas woli faceta, który wraca z pracy cały przepocony... właśnie, może faktycznie trzeba go oczyścić i może psiknąć go sprejem czystej wody? Ciekawe, co na to by odpowiedzieli na forum. Już wolę nie wiedzieć, raczej żyć tym, co jest. Nie przejmować się "głupostkami", bo ludzie piszą przeróżne głupoty i zadają w gruncie rzeczy jeszcze głupsze, bezsensowne pytania.
    Świetny tekst, leci 5 ;D
  • Ritha 13.04.2017
    Dzięki Niuń :)
  • Niemampojecia96 20.04.2017
    ahaha, a to tak jest, że się otrze o jakiś punkt: typu takie forum, i nagle człowiek ma zatrzęsienie informacji, co sobie powinien kupić, co posmarować, co coś. Nawet mi się przypomniało, że potrzebny mi nowy pędzel do nakładania podkładu, bo Ty, mój pędzel to przetrwał ze mną dłużej niż jakikolwiek mężczyzna, teraz przypomina taki męski do golenia, bo połowa odpadła o:.
  • Ritha 20.04.2017
    Dzielny pędzel, tyle przetrwał xd Nie używam, wklepuje dłońmi, jezdem minimalistką (czyt. urodzona w latach osiemdziesiątych, kiedy dopiero co podpaski wypierały watę, a papier toaletowy liście xP). Jakieś głupoty mi w głowie, dziękuję za komentarz Niemampojęcia:)
  • Niemampojecia96 20.04.2017
    Ritha, też kiedyś robiłam dłonią, ale moje życie zmieniła dawno temu taka baba z youtube, RedLipstickMonster xdd. To był stos lat wstecz, ale przypadkowe natknięcie się na tę babę na youtube sprawiło, że umiem się do dziś umalować, jej rady mocno zapadły mi w serce. Nie wiem, czy nieco jej nie uderzyło do głowy, bo jakiś rok temu oglądałam z moim bratem tv, gdzie się chwaliła że sama jedna zablokowała galerię handlową, ale udowodniła mi za dzieciaka, że pędzlem jest bardziej byczo.
  • Ritha 21.04.2017
    Taa, obserwuję ją na insta, ale wyczytałam gdzieś, że podkład w połączeniu z ciepłem dłoni, najdokładniej się rozprowadza. Ale wiesz co, nie znam się :D
  • Reklamy na Opowi... dzięki, teraz będzie mi się codziennie śniło że tu sobie wchodzę i sru: Fryzjerzy go nienawidzą! odkryj sposób na pozbycie się brzydkich włosów (razem z całą głową) albo jeszcze coś gorszego
  • Ritha 11.05.2017
    Tfu! Wyplujmy i odpukajmy w niemalowane o.o
  • Canulas 08.10.2017
    Ooo, znalazłem jedynkę. Czyli ta dwójka tam, nie była tylko fantazyjną częścią nazwy.
    Mimo że polecalas tamto, ta część mi się jakoś bardziej widzi, choć może to być zależne od tego, że dziś (jeszcze rano) jestem półtora procent bardziej ogarnięty.
    Już mówiłem, ale: luźne i w punkt.
    Przykrego wieści, że tu 20k wątków, a w temacie teoretycznie zacniejszym ledwie kilkaset.
    Pozdro
  • Ritha 08.10.2017
    Polecałam, bo mi się zdawało, że odbiór tamtego był git, ale skoro mówisz, że ta się bardziej widzi, tom zadowolona. Zbieram się do Twojego opka, ale też słabo ogarniętam ostatnio :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania