O śnie marzę
Pragnę już na zawsze zasnąć
By zapomnieć o moim życiu
W którym moje wiecznie ślepe oczy
Nie potrafią dostrzec szczęścia.
Zatrzymam bicie mojego serca
Które bije tylko dla samego siebie
Płacząc każdego dnia
Błagając o miłość.
Zamknę swoje usta na wieki
One już nie wypowiadają słów
Zamieniają wyrazy w cichy szept
Przepełniony strachem przed jutrem.
Wydłubie sobie przeklęte oczy
Które dostrzegają cudze szczęście
Sprawiając, że tylko cierpię
Czując znienawidzoną zazdrość.
Komentarze (3)
Smutne, ale piękne. 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania