O wiośnie

Dni są coraz dłuższe, słońce mocniej grzeje.

Przyroda zbudzona ze snu zimowego,

czaruje zielenią. Wiatr cieplejszy wieje

niosąc zapach łąk i lasu sosnowego.

 

Z dala powróciły już wędrowne ptaki,

do rodzinnych stron, by znów budować gniazda.

Tak od wieków im natura daje znaki,

że już pora godów, czas miłości nastał.

 

W sadach kwitną drzewa o nabrzmiałych pąkach,

komponując wiośnie jej weselne wieńce,

a nad rzeką, na podmokłych łąkach,

rozsypały się stadem żółte kaczeńce.

 

Motyl, utrudzony swoim pierwszym lotem,

delikatnie przysiadł na ugiętą słomkę.

Pszczoły, w słońcu z lekka połyskując złotem,

brzęcząc suną rojem na pachnącą łąkę.

 

Zaorane pole pachnie świeżą ziemią.

Nad nim, w górze, dźwięczy głos skowronka.

Tuż przy miedzy dwa zające drzemią,

grzejąc się w promieniach wiosennego słonka.

 

Już dziewczyny zdjęły z siebie grube szaty,

pokazując swoje kształty zgrabne.

W krąg uśmiechy ślą chłopakom niby kwiaty,

pełne słońca,jasne i powabne.

 

Wiosna to szczególnie piękna roku pora.

Wszystko w koło świeże, młode i zielone.

Krew nam w żyłach szybciej tętnić skora,

jawią się nadzieje, tęsknoty rozbudzone.

 

Życie barwniejszym i jaśniejszym się zdaje.

Ogromną w tym widać wiosny przyczynę.

Więc cieszmy się słońcem, zielenią i majem.

Powitajmy wiosnę jak piękną dziewczynę.

 

Romuald Kaluta

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • bogumil1 30.03.2020
    Piątką za ten wiersz o wiośnie, optymistyczny. Pozd.
  • befana_di_campi 31.03.2020
    W sam raz do sztambucha :)))

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania