o włos chybione

samotne szczęście w ustach

przyczepione od wewnątrz

milczało

 

szczęście w głowie słów głodne

niepoukładane

skrywało w tyle drżące dłonie

 

ostatnie łzy szczęścia

przychodziły w czasie umierania

by musnąć blade oczy

na dobranoc

 

czystego nigdy nie było

zabrakło chleba

a było

 

szczęścia za dużo o łut

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 13

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • betti 10.03.2020
    Faktycznie tego "szczescia" to tutaj zdecydowanie za dużo. Gdyby nie nick pod wierszem, to bym nie zgadla za nic, że jesteś autorką. Bardzo słabe wydanie.
  • Pasja 10.03.2020
    Czasem tak bywa.
    Pozdrawiam
  • Szpilka 10.03.2020
    Pasjo,

    "szczęście ust samotne", wystarczy szyk zmienić, bo dziwnie brzmi, a resztę z lekka podszlifować i będzie fajny wiersz ?
  • Pasja 10.03.2020
    Szpilka piękne dzięki za sugestie. Coś tam zmieniłam.
    Pozdrawiam i miłego ?
  • befana_di_campi 10.03.2020
    Bardzo to szczęście poetyckie jest :-)
  • Pasja 10.03.2020
    Witaj befana
    Dzięki za spojrzenie.
    Serdecznie pozdrawiam
  • Anonim 10.03.2020
    Mnie się podoba, tylko inwersje bym zmienił.

    Pozdrawiam.
  • Pasja 10.03.2020
    Hej Antoni
    Miło bardzo, że się podoba.
    Pozdrawiam
  • Bożena Joanna 10.03.2020
    To prawdziwe szczęście umknęło gdzieś daleko, pozostało złudzenie, a ono nie wystarczyło aby żyć. Ciekawy wiersz!
  • Pasja 10.03.2020
    Witaj Bożenko
    Szczęście ponoć trzeba łapać jeśli przechodzi koło nas.
    Pozdrawiam ciepło?
  • Czasem powtórzenia się sprawdzają, tutaj jak dla mnie to „szczęście” jest do przyjęcia i wyglada na zabieg celowy i ja to kupuję :)
    Jak to jedno słowo spotyka nas ludzi w różnych odmianach, zależnie od chwili i stanu emocjonalnego w jakim się akurat znajdujemy.
    Pozdrawiam :)
  • Pasja 10.03.2020
    Witaj Maurycy
    Bo szczęście ma wiele twarzy. Powtórzenia czasem nie da się uniknąć... mogą podkreślać klimat.
    Pozdrówka
  • LBnDrabble 13.03.2020
    Rozpoczynamy pierwszą Bitwę na Drabble.

    Temat pierwszy; Śmiech
    Temat drugi; Sztorm

    Czas pisania to siedem dni, czyli do 19 marca godz. 23:59

    Zaprasza Literkowa
  • MarBe 15.03.2020
    Aby nigdy nie brakło szczęścia
    Podobnie jak chleb, który w ustach nie sczerstwiał
    Czas szerokim łukiem omijał
    Dzień nigdy nie kończył.
    Pozdrawiam
  • Pasja 15.03.2020
    Pięknie dziękuję za takie myśli i za szczęście. Miłego

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania