Odległa bliskość

Patrzę na moje ciało jak na obcą mi osobę.

Patrzę, stoję obok, niedaleko, ale niezbyt blisko.

Nie ma między nami osobistej relacji,

Ciało jest ciałem, ma kształt, formę, imię,

Jest widzialne, namacalne - można je zlokalizować.

Można je badać, uczyć, kształcić, trenować, jak każde bardziej rozwinięte zwierzę,

Ale czy to wszystko ma być powodem, by od razu nazywać je JA?

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • betti 12.07.2018
    O rany, uśmiałam się.. ''stoję obok, niedaleko, ale niezbyt blisko'', teraz o ciele w kontekście anatomii, ''można je zlokalizować'', ''nie ma między nami osobistej relacji''
    To wszystko nie ma podstaw do nazwania ciała- ja, przecież ciało to oddzielny byt, jak cień stoi obok.
  • Dzięki za komentarz :)
  • Canulas 12.07.2018
    "Nie ma miedzy nami osobistej relacji," - ę

    Całość nawet refleksyjna jednak bardziej pasuje do kategorii "różne". Jam laik, ale troszkę zbyt dosłownie napisane.
    Choć, jeśli już odrzucić postrzeganie tworu jako wiersz, to całkiem ciekawe pytanie postawiłeś(aś).
    Pozdroxix
  • Dzięki za cenne uwagi :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania