Odporna - PROLOG
Tysiące lat temu do świata ludzi przedostały się istoty nadnaturalne. Pan, który władał światem zmarłych stworzył magiczny portal, który umożliwił im ucieczkę. Z pomocą czarowników rozesłał wszelkiego rodzaju istoty na różne krańce świata. Pragnął nieograniczonej władzy i posłuszeństwa od poddanych. Ludzie nie wierzyli w nadprzyrodzone moce i istoty, dlatego liczne morderstwa popełnione przez wilkołaki czy wampiry były zrzucane na zwierzynę lub niebezpiecznych skazańców. Świat nawet nie zauważył zmiany, której dokonał Pan - Apsykol. Jego ojciec Farians nie zgadzał się z poglądami syna, dlatego wydał rozkaz, aby zamknąć Apsykola w lochu i przykuć grubymi łańcuchami, wcześniej zatopionymi w wodzie święconej do ogromnej ściany. Miało to pomóc i zatrzymać syna w więzieniu, ale tak się nie stało. Apsykol posiadał wiernych sługusów, którzy pomogli mu się uwolnić. Nawet nieśmiertelny Farians nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Miał bowiem nadzieję, że jego plan się powiedzie i powstrzyma niedoszłego władcę przed otworzeniem portalu, który uwolni niebezpieczne stworzenia. Zezłoszczony Apsykol postanowił zemścić się na ojcu i uwięzić go tak, aby nikt nigdy nie dowiedział się o jego istnieniu. On sam wbił kołek z białej brzozy nieopodal serca Fariansa i przykuł go łańcuchami do ściany. Biała brzoza zadawała ból i oslabiała nadnaturalnych, a nawet w większości przypadków prowadziła do śmierci. Jednak oni obydwaj byli tej samej potężnej krwii i kołek wbity w okolice serca nie mógł zabić żadnego z nich. Byli jednymi z pierwszych. Tak o to Apsykol objął rządy po ojcu i zaczął snuć plany nad przejęciem świata ludzi.
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania