-----(wykasowany)-----

 

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • A. Hope.S 18.05.2019
    Antoni. To mi przypomina o starej, zrosnietej sprawie, gdzie tak naprawdę rosła w ciągu lat w górę.
    W końcu cie przerosła, aby stanąć z nią twarzą w twarz.
    Mój punkt widzenia. Bez ocen, wiesz sam dlaczego:)
  • Anonim 18.05.2019
    A.Hope,

    dziękuję za odwiedziny i komentarz.
    Niech każdy rozumie ten tekst, jak chce. Napisałem go z bardzo konkretnym przesłaniem, ale faktycznie może się on odnosić do wielu więcej spraw.

    Pozdrawiam.
  • pkropka 18.05.2019
    Mój odbiór zgadza się z Hope.
    Z innej strony drugim ogródkiem może być życie kogoś bliskiego, komu się nie wiedzie. Możemy pomóc, a możemy udawać że nie widzimy jego problemów.
    Ale nigdy nie jest za późno na pielenie. Inna sprawa, że chwasty potrafią być piękne.
    Tak ode mnie :)
    Pozdrawiam serdecznie
  • Anonim 18.05.2019
    PKRopko - tutaj słowo "opko" pasuje ;)
    zmieniłem jedno zdanie na takie, które o wiele bardziej pasuje do tego, co chciałem przekazać. Choć zdaję sobie sprawę, że dla kogoś "niewtajemniczonego" to zmiana pewnie kosmetyczna.

    Dzięki za nalot na tekst i kilka słów.

    Pozdrawiam.
  • Ozar 18.05.2019
    Hej. Przeczytałem to kilka razy i wydaje mi się, że pokazujesz tu dwa światy bohatera, ten bliski czyli rodzina, praca itd. a także ten drugi jakby dalszy. To mogą być dawne marzenia, dawne miłości, dawne pasje itd. Twój bohater dba o ten bliższy może z automatu, może z przyzwyczajenia, albo nawet jakiś głębszych uczuć, ale ten drugi bardziej osobisty pozostawił samemu sobie. Ogrodził go płotem – tu chyba płot to taka wewnętrzna bariera odgradzająca jego drugi świat od innych ludzi, a może nawet od niego samego. Pewnego dnia płot padł i odsłonił prawdziwe oblicze naszego bohatera. Gośc jakby zobaczył swoje prawdziwe ja i się przeraził.
    Napisałeś „Ale już byłem zbyt stary, aby wprowadzić porządek” - cóż czasami budzimy się, kiedy już wszystko umarło, marzenia, chęci, pomysły. Wtedy rzeczywiście już na wszystko za późno.
    Tak to odczuwam, choć może błędnie. Dobry tekst. 5
  • Anonim 18.05.2019
    Ozarze,
    czasem lepiej zdać sobie sprawę za młodu, kiedy jeszcze nam się chce. I po to jest ostatnie zdanie.
    Dziękuję Ci za interpretację. Pozwala mi to zrozumieć pewne rzeczy.

    Pozdrawiam.
  • Ozar 18.05.2019
    Antoni Grycuk Wiesz czasami dopiero mając lat 40/50 zdajemy sobie sprawę jak nasze ideały z lat nastu padły na twarz. Czasami to dobrze, czasami źle, ale takie już jest życie. Smutne, ale prawdziwe.
  • Pan Buczybór 19.05.2019
    Odgradzanie się od problemów, zamiast ich eliminowanie. Bardzo spoko drabble.
  • Anonim 19.05.2019
    PanieBuczyBobrze,
    podziękował za czytanie i kilka miłych słów.

    Pozdrawiam.
  • Justyska 20.05.2019
    O, swietna matafora zapomnianych/zaniedbanych/ odsuwanych spraw. Podaba mi się bardzo.
    Pozdrawiam i tu !
  • Anonim 20.05.2019
    Tak, generalnie tu chodzi o takie sprawy, jak wspomniałaś, ale chciałem uszczegółowić to, dając zdanie: Uważałem, że co tam rośnie, jest nie moje, bo przecież u mnie tylko kwiaty, warzywa i owoce.
    Ale niech każdy rozumie ten tekst po swojemu. Nic na siłę.

    Pozdrawiam.
  • yanko wojownik 20.05.2019
    Napisane profeska! Jest jakaś uniwersalna-odwieczna prawda zawarta.
  • Anonim 20.05.2019
    Yanko,
    dzięki za słowo. Kiedyś to był niby-wiersz, ale że kompletnie nie znam się na wierszach, to przerobiłem na drabble.

    Pozdrówka!
  • Angela 20.05.2019
    Bardzo metaforycznie, bardzo profesjonalnie, bardzo na TAK.
    Pozdrawiam *****
  • Anonim 20.05.2019
    Angelo,
    to prawda, że metaforycznie. Tak miało być. Chyba drabble jako forma stanie się mi bliskie.

    Dzięki za nalot i kilka słów.

    Pozdrawiam.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania