Ojciec Chrzestny cz.1

.

Średnia ocena: 4.4  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (13)

  • KarolaKorman 13.07.2017
    ,, jakieś przekleństwa po rosyjsku, których nie rozumiałem. '' - to brzmi dziwnie, bo skoro nie rozumiał skąd wiedział, że to przekleństwa?
    ,,bo to tego dnia był na dyżurce.'' - tu dopisałabym: bo to on tego...
    ,,Poformowaliśmy go '' - poinformowaliśmy. No chyba, że to jakiś slang
    ,, tylko co zrobił z ciałem, zabrał ze sobą czy wyrzucił przez most. '' - ?, bo to zdanie pytające
    ,,Co chwile ''- chwilę
    ,,Po dłużej chwili uświadomiłem sobie'' - po dłuższej lub dużej. Dłużej to miara długości np.dłużej niż godzinę
    ,,Po dłużej chwili wyjrzałem przez okno,'' - wcześniej miałeś ten sam błąd
    ,,_ Mamy Cię'' - cię małą
    ,,–Powiecie mi Panowie'' - panowie z małej
    ,, No to teraz Cię '' - cię małą
    Wszystkie ci, cię ty, tobie, was, pan, pani i inne piszemy w opowiadaniach małą literą. Wyjątkiem są listy, bo wtedy to zwrot bezpośredni do adresata.
    ,,oraz wymyśliłeś całą historię o Rosjaninie.'' - zaraz potem dodajesz ,,My tylko chcemy żebyś dał namiary na Ruska i innych zleceniodawców.'' - albo oni się zakręcili, albo ty
    ,,–Cywil strzelił z ucha .''- to mi proszę wyjaśnić, bo nie rozumiem. Przy okazji: po myślniku spacja (jest więcej takich w tekście), a kropka bez spacji po słowie

    Dobrze się czytało i fabuła interesująca. Na tej stronie mało jest kryminałów, a ja je lubię, więc zajrzałam i nie zawiodłam się :) Czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam :)
  • Krypton 13.07.2017
    Cała historia jest bardzo długa i codziennie będę wrzucał ciąg dalszy. Zdaję sobie sprawę, że pojawiają się błędy, jednak proszę o wyrozumiałość ponieważ jest to moje pierwsze dłuższe opowiadanie. W wordzie zrobiłem przypisy, ale tutaj je ucięło. Zaraz dopiszę na dole. Strzelić z ucha oznacza donieść. Dziękuję bardzo za uwagi. Pozdrawiam
  • Kakarotto 13.07.2017
    Zapowiada się intrygująca historia :) Sam bardzo lubię kryminały i trzeba przyznać, że w tym tekście panuje naprawdę świetny klimat. Nie mogę doczekać się kolejnej części ;) Widać, że pisanie sprawia Ci dużą przyjemność. Kto wie, może oto przeczytałem właśnie opowiadanie nowego Mroza albo Miłoszewskiego? :) Będę śledził Twoje literackie poczynania. Pozdrawiam!
  • Krypton 13.07.2017
    Dzięki!
  • Pasja 13.07.2017
    Fajna akcja i bieg całej sprawy. Wrobiony gliniarz. I tak naprawdę nic już o nim nie wiemy. Miał pobiegać z kolegą, a tamten zrobił unik. Dlaczego? Czyżby miał w tym jakiś cel. Skorumpowany gliniarz. Czytam dalej. :-)
  • Krypton 13.07.2017
    Zapraszam na ciąg dalszy!
  • Outlander 13.07.2017
    Ohoho, zapowiada się w chuj ciekawie, tyle ci powiem. No błędy są, takie jak np. te dziwne wcięcia w środku zdania. Ale sam pisałeś, że to Twój pierwszy dłuższy tekst. Masz piątkę i zaraz czytam dalej.
  • Krypton 13.07.2017
    Sam pisałem i to jest mój pierwszy tekst. Dzięki. Pozdrawiam!
  • Tanaris 14.07.2017
    Osobiście kocham takie klimaty pełne tajemniczych wątków. Policjant zostaje wrobiony i jego reputacja szlag trafia. I co dalej? 5 :) Jak masz ochotę, to zapraszam do moich opowiadań, nie koniecznie do wierszy, bo w nich muszę przyznać, że w większości są marne. Ale cóż...
  • Krypton 14.07.2017
    Marne? Nie powiedziałbym ;) Oczywiście zajrzę do Ciebie. Zapraszam na ciąg dalszy. Pozdrawiam!
  • Tanaris 14.07.2017
    Krypton Ale naprawdę. Dzięki, że czytasz moje opko i że się podoba. :) Kolejną twoją częśc na pewno przeczytam po pracy.
  • Ritha 14.07.2017
    Przeczytałam opis profilu o kruminałach i musiałam zajrzeć *.* Podoba mi się, jest wiarygodne, wciągające, wiernie trzymające się policyjnej tematyki i w zasadzie nie wyłapałam wielu błędów :) 5
  • Krypton 14.07.2017
    Dzięki :D Pozdrawiam!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania