Okno
Smutno mi i nawet nie pytaj dlaczego,
zaskakujące jak bardzo pragniesz odpowiedzi.
Z uporem maniaka chcesz poznać
demona co w mej głowie siedzi.
Nic mi nie będzie, nawet nie wiesz jak jestem silna
To tylko parę łez. Od tego się nie umiera
i nie ma zupełnie znaczenia
że cała ma dusza w tych łzach się zawiera.
To nic że jestem tylko trochę bardziej milcząca,
na gruzach świata też da się coś zbudować.
Zawsze przecież mogę ,zacząć wszystko od nowa,
jak tylko przestane przy oknie się chować.
Popatrzę przez okno, to mi pomaga.
Oczyszcza mi umysł i dusze
i nawet może wróci
chęć życia zabita przez "muszę"
Nie wiem tylko dlaczego,
tak bardzo nie lubisz jak patrzę przez okno.
Ja po prostu w czasie deszczu,
lubię patrzeć jak ludzie mokną.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania