.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • NataliaO 20.10.2016
    Yupi! Miło widzieć kolejny rozdział ; Uwielbiam to opko jest po prostu super ; 5:)
  • ausek 20.10.2016
    A mi miło, że nadal czytasz ;)
  • NataliaO 20.10.2016
    ausek :))))))))
  • Perzigon69 20.10.2016
    Coś czuję, że będę czytać dalej :) Dużo dialogów, co jak dla mnie jest na plus, bo zwykle czytam "ekstrawertycznie" jeśli wiesz co mam na myśli :)
  • detektyw prawdy 20.10.2016
    4daje, choc chwilowo bylo czuc nude
  • Rasia 21.10.2016
    "– Mówię do ciebie, a ty mnie w ogóle nie słuchasz, ziom?" - tutaj, o ile się nie mylę, nie powinno być znaku zapytania. Jeśli już chciałaś go tam postawić, to po "słuchasz" dałabym kropkę.
    "Też byś się rozejrzała dookoła" - rozejrzał*
    "a Olga nie specjalnie przykładała się" - niespecjalnie*
    "że korytarz świeci pustkami przebiegła" - przecinek po "pustkami"
    "spoglądał to na dziewczynę to chłopaka" - po "dziewczynę", bo powtórzenie "to"
    "co jak, gdzie i z kim robię" - po "co"
    "Przepychając się podeszła do baru" - po "się"
    "uczucie przytłoczenia potęgował tłok" - to zdanie to taka trochę oczywista oczywistość. W końcu przytłoczenie polega na tym, że wszystkiego jest za dużo i czujemy się niepewnie, więc przytłoczenia moim zdaniem nie może potęgować tłok, sama nazwa na to wskazuje. On jest raczej czynnikiem tworzącym przytłoczenie. W każdym razie rozumiem, co chciałaś przez to zawrzeć, ale nie za dobrze to brzmi, dlatego zwracam uwagę.
    "Gadaj no aspirantko" - przecinek po "no"
    "nazwała wreszcie zaistniały stan rzecz po imieniu." - rzeczy*
    "– Nie. – Stanowczo zaprzeczyła kobieta." - bez kropki i stanowczo*, z małych liter, bo chodzi głównie o to, że zaprzeczyła, a zrobiła to słownie
    "i miała wrażenia, że płynie pod prąd" - wrażenie*
    "Noc była chłodna. Stała przy krawężniku i powoli dochodziła do siebie stopniowo" - tutaj mamy taki przysłowiowy "łańcuszek" w zdaniu. Drugie zdanie odnosi się do pierwszego, więc brzmi, jakby to noc stała na krawężniku ;)
    W sumie wiele się w tej części działo, choć niewiele wiemy na temat tego, co to było dokładnie. Dużo zasiałaś tajemnic, ale to dobrze. Przyjemnie się czytało, choć tutaj wpadło trochę takich błahych błędów, jakby z pośpiechu. W każdym razie szkoda mi trochę Olgi, że tak trafia z facetami, może ostatecznie zejdzie się z Gumisiem xD No zobaczymy, ode mnie 4,5 czyli 5 :)
  • ausek 21.10.2016
    A pomyśleć, że tyle razy to czytałam... Masakra. Widzę u siebie swoisty zastój i zmęczenie materiału. Próbuję nadrobić, jak to ja, wszystko za jednym zamachem i takie oto są tego efekty. Dziękuję Ci Rasiu z całego serducha.
  • Rasia 21.10.2016
    Nie martw się tym, jesienna pora tak jakoś działa na człowieka, ja na przykład też nie mogę się za nic większego zabrać, po prostu nie potrafię i czuję, że to nie jest dobre. Ale w końcu chwile bezsilności mijają i jest tylko lepiej :) A swoich błędów niestety bardzo często się nie zauważa, bo pamiętamy pewne zdania w tekście i czytamy je odruchowo. Głowa do góry, trzymam kciuki :)
  • Ellie Victoriano 01.11.2016
    "Otwarł piwo i zrobił dwa duże łyki." ~ To sformułowanie jakoś tak dziwnie brzmi. Nie wiem, czy jest poprawne, ale zastanowiłabym się nad rekonstrukcją. Zdanie bardziej pasuje do mowy potocznej (szczególnie to "otwarł") niż do opisu.
    "Mogę zapomnieć, o chociażby częściowym, sfinansowaniu wypadu." ~ Moim zdaniem wszystkie przecinki w zdaniu są zbędne, "o chociażby" nie jest wtrąceniem. Chyba że chciałaś w ten sposób podkreślić przerwy oddechowe bohatera.
    "Dzisiejszego popołudnia Olga postanowiła zadzwonić do Gumisia." ~ Co do tego zdania mam wątpliwości. Bo jednak "dzisiejszego" bardziej pasuje mi do opowiadania pisanego w czasie teraźniejszym, nie przeszłym. Zmieniłabym to "dzisiejszego" na "tego".
    "pozbierała swoje rzeczy i poruszając się ostrożnie na śliskiej posadzce, dotarła do drzwi." ~ Przed "poruszając" dałabym przecinek, bo wtrącenie.
    "Wychodzisz gdzieś? – powiedział jakby od niechcenia." ~ Na końcu wypowiedzi jest znak zapytania, więc bardziej by pasowało "zapytał" niż "powiedział".
    "– Odczep się ode mnie wreszcie!" ~ Ta wypowiedź w moim odczuciu brzmi nieco nienaturalnie.
    "to nie jest już twoją sprawą to" ~ Wiem, że to wypowiedź, jednak pierwsze "to" nieco mnie razi, widać, że jest zbędne.
    "zastanowienie się, a tym samym ukrywając zdenerwowanie." ~ Tutaj czuję, że "a" jest zbędne.
    "– Olga, nie widziałyśmy się tyle czasu, a ty ciągle gdzieś nam znikasz?" ~ Wydaje mi się, że zamiast znaku zapytania powinna być kropka. Poza tym skoro wykrzyczała, warto podkreślić to wykrzyknikiem.
    "ciągnęła niezrażona. – Jesteś jakaś nieobecna duchem. Stało się coś? Nam przecież możesz powiedzieć. Gadaj no, aspirantko, co cię tak gryzie, do cholery – dodała." ~ Napisałaś, że "ciągnęła niezrażona", więc "dodała" jest zbędne.
    "– Wypijmy jeszcze jednego drinka!
    – Nie – stanowczo zaprzeczyła kobieta." ~ Bardziej by pasowało "odmówiła".
    " – A więc nie zapomniałaś o mnie jeszcze? – w telefonie zabrzmiał wesoły głos." ~ Wydaje mi się, że "w" powinno być wielką literą, bo nie odnoszę wrażenia, że opis jest bezpośrednio związany z wypowiedzią.
    Coś jednak krótko walczyła, bo to zaledwie 7 rozdział.
    Jakie spotkanie :O Choć szkoda, że takie krótkie, bo jednak zabrakło mi trochę testosteronu w powietrzu między facetami i uwięzienia Olgi w tej klatce hormonów. Ogólnie rozdział mi się podoba, szczególnie rozmowa z Gumisiem, bo zdobył moją sympatię. Odnoszę jednak wrażenie, że rozdział wypadł jednak ciut gorzej od poprzednich, jednak nadal odczucia mam pozytywne. Podobają mi się rekacje bohaterów na nowy związek Olgi, są naturalne.
    Czekam na nexta :3 Trzymam kciuki i weny życzę! :D
  • ausek 01.11.2016
    Dziękuję za wyczerpujący komentarz. Miałam takie przeczucie, że ten rozdział jest bardziej niedopracowany od poprzednich. Widać nic na siłę - zwalam na jesienną szarugę. :)
    Odnoszę się do zwrotu '' Otwarł piwo'' - Znalazłam informację, że jest to forma tak samo poprawna jak i otworzył, tylko rzadziej używana. Rozważę to sobie jeszcze.
    Wskazówki i uwagi przyjęłam do wiadomości i, jak pisałam, muszę tu coś pozmieniać. Dziękuję za poświęcony czas, takie uwagi są zawsze cenne i dają spojrzeć z dystansem na treść. :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania