Oni
chyba nie potrafię
żyć
pośród ludzi
nie człowieka
nie anioła
lecz demona
dostrzegam
gdy spojrzenia
moje i ich
przypadkiem spotykają się
już głuchy jestem
słuch mi odebrały
wybuchy
niemy jestem
krzyk ich ofiar
zagłuszył mój głos
ślepy jestem
nie widzę nic
jedynie łzy
nie potrafię żyć
pośród nich
Komentarze (2)
I w ogóle tyle wierszy napisałeś... A prozę pisujesz, tak dla mnie przynajmniej? xd
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania