opadasz wolno
zastygła
stałaś obok
spoglądając jak podmuch wiatru
przewracał twój świat
w bursztynie twoich oczu
pęczniał strach
gdy w otchłań rozpaczy
opadałaś wolno
perłą ciała
powietrze długo drgało zapachem twoich włosów
zastygła
stałaś obok
spoglądając jak podmuch wiatru
przewracał twój świat
w bursztynie twoich oczu
pęczniał strach
gdy w otchłań rozpaczy
opadałaś wolno
perłą ciała
powietrze długo drgało zapachem twoich włosów
Komentarze (5)
stoisz obok; jeżeli rezygnujesz z interpunkcji, nie możesz wstawiać żadnych znaków
spoglądasz jak podmuch wiatru
przewraca twój świat
bursztyn twoich oczu
drąży robak strachu - robak strachu, bursztyn oczu - do poprawy, zapisz to inaczej
gdy w czarną otchłań rozpaczy - otchłań rozpaczy do usunięcia, patos i wytarty rekwizyt
opadasz wolno
białą perłą ciała- perły są białe, dopowiedzenie zbyteczne
długo potem - to długo, czy potem? trzeba się zdecydować
powietrze drgało zapachem twoich włosów - tu bardzo ładna metafora
Popraw to Zbyszku, warto.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania