Spowiedź po imprezie

<Tekst ten czytam w sposób skoczny, melodyjny. Napisałem go przy akompaniamencie "Ławki" Formacji Nieżywych Schabuff ;) >

 

 

Obudziłem się rano,

A tu południe.

Po tych ciałach stwierdzam,

Nie było wcale nudnie.

 

Kac ich migiem dopadł,

I leżą przemęczeni.

Ostatnie, co pamiętam,

Byliśmy wódką raczeni.

 

Przez grupkę uchodźców,

Na ulicy zaczepieni.

Powiedzieliśmy im tylko:

Spierdzielajcie z naszej ziemi.

 

I tak noc minęła,

Tak lekko i tak gładko.

Niestety taka impra,

Zdarza się u nas rzadko.

 

Oby ta piękna chwila,

Dłużej choćby trwała,

I wódka nieskończenie,

Do ust się nam lała.

 

Dni po tym parę,

Goście przyszli z gnatem.

Mówią, że chcą kasę,

Bo wysadzą dom granatem,

 

Ja nie wiem o co chodzi,

W głowach się im pierdoli,

Za swoje będę walczyć,

W cieniu mej nędznej doli,

 

Od Hannibala Lectera,

Nauczyłem się pokory,

Od Jigsawa do życia szacunku,

Joker wskazał me walory,

 

I dzięki tym idolom,

Potrafię iść przez życie,

Tak jak potrafię,

Najlepiej, należycie,

 

I nawet jeśli,

Tej walki nie przeżyję,

To i tak dla potomnych,

Chwałą się nakryję,

 

Umrę z godnością,

Z lekkim kacem także,

Bo po tej imprezie,

Oddam się masakrze,

 

Obudziłem się nagle,

Na ławce w parku,

I nagle wykrzyczałem:

Gdzie jesteś, mój zegarku?!

 

Pieniędzy i portfela,

Również nie było,

I to na czym spałem,

Nagle się ruszyło,

 

Co to była za noc,

Niestety nic nie pamiętam,

Minie parę godzin,

Zanim do domu się przypałętam,

 

Jeszcze otępiały,

Idę ciemną ulicą,

Trochę się kiwam,

Z butelką z Soplicą.

 

I nagle zrozumiałem,

Tajemnicę tych historii.

Ona jest bez sensu,

Bez ostatecznej euforii.

 

Zapytacie pewnie:

Z czego mam się cieszyć?

Że w mym pięknym śnie,

Udało mi się bezkarnie nagrzeszyć.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (21)

  • Karo 27.02.2016
    Dziękuję za Anonimka, lecz proszę o komentarze, gdyż dla mnie znaczą więcej niż same oceny ;) Z góry dziękuję :D
  • Trololo 27.02.2016
    Bardzo fajne ;) Pierwsze dwa wersy trochę mnie przypominają XD "Wstałem rano, a tu południe" Genialny wiersz z poczuciem humoru :) 5
  • Karo 27.02.2016
    Dziękuję ;)
  • Rasia 27.02.2016
    "Ja nie wiem o co chodzi," - przecinek po "wiem"
    "Od Jingsawa, do życia szacunku,
    Joker, wskazał me walory" - bez przecinka po "Joker" i przed "do". No i Jigsawa*
    "Gdzie jesteś mój zegarku?!" - przecinek po "jesteś"
    "Udało mi się bezkarnie po grzeszyć." - nagrzeszyć*
    Mam mieszane uczucia, co do tego wiersza. Nie jest najlepszy spośród napisanych przez Ciebie tekstów, ale zawierał też taką ironiczną, zabawną i zdystansowaną nutkę, która mnie urzekła. Błędów tam parę się pojawiło, ale zostawiam 4, myślę, że to będzie taki złoty środek :)
  • Karo 27.02.2016
    Dziękuję ;) Wiersz ten miał być ironiczny, zabawny, a i trochę określający mój niezbadany umysł ;)
  • nagisa-chan 27.02.2016
    Karo oj warto było tu wpaść piąteczka psycholu ;*
  • nagisa-chan 27.02.2016
    ;D heh wiesz śmiechłam xDDD
  • Karo 27.02.2016
    Dziękuję bardzo, w miarę normalna przyjaciółko ;*
  • Neurotyk 27.02.2016
    Karo, dziwaki XD
  • nagisa-chan 27.02.2016
    Karo oj w miarę ;D ;D ;D
  • nagisa-chan 27.02.2016
    psychole muszą trzymać się razem ;)
  • nagisa-chan 27.02.2016
    Karo masz tu linia do w miarę normalnej piosenki ;D haha http://www.nicovideo.jp/watch/sm22176877
  • nagisa-chan 27.02.2016
    linka *
  • Karo 27.02.2016
    nagisa-chan A co to jest, bo mi się włączyć nie chce :(
  • nagisa-chan 27.02.2016
    Karo
  • nagisa-chan 27.02.2016
    ucieło dr.nyanpasują kawą
  • nagisa-chan 27.02.2016
    dr.nyanpasu kawaii * utokorekta
  • Karo 27.02.2016
    nagisa-chan Ta pieśń ludowa, Amazonek pozwoliła mi otworzyć się na problemy dzisiejszej Rozji oraz jej japońskich przedstawicieli w 2012 roku za piętnaście lat, gdy będę młodszy o trzy :O To było nieziemskie przeżycie.
  • nagisa-chan 27.02.2016
    Karo widzisz co by było gdyby nie ja ;D
  • nagisa-chan 27.02.2016
    znam tą pieśń na pamięć
  • Karo 27.02.2016
    nagisa-chan hahahah, brawo

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania