Ośmio-ślady
na grzbiecie lekki kurz z potomstwa przysiadł na gapę w opiece
matka ośmionoga na drodze asfaltowych wzniesień
lipy kwitną odbierając bzyczące przesyłki
kurierzy pyłku podpisują się kodem
nuty eteryczne komponuje muzyk wietrzny
daleko z ula skrzydła brzmią w akompaniamencie
opiekunka gubi dzieci jedno zbyt lekkie poleciało z podmuchem
bez znaku drogowego
przejdzie na czerwonym świetle
na sygnale mrówki z karetki
grabarz wyciąga szpadel
na poboczu śmierci
pochowane ślady
stóp najmniejszych
Komentarze (14)
Był kiedyś film Mikrokosmos. Rewelacyjny plakat miał, jak by to niewiadomo jaki horror był ?
https://www.filmweb.pl/film/Mikrokosmos-1996-536
- fajne wejście w wiersz. Całość - w moim odczuciu - można by jeszcze odchudzić, tu i tam. Ale jest wrażenie przebywania w świecie równoległym, pełnym zdarzeń, nawet trochę podobnym do ludzkiego.
Dziękuję :)
kurierzy pyłku podpisują się kodem"
Kurierzy pyłku, bardzo mi się podoba ta nazwa, wiersz bardzo inny ??
Cieszę się, że wyszło coś innego.
Dzięki :)
Zszedłem do poziomu asfaltu. Widziałem przed sobą zadek idącego pająka i lekkie wybrzuszenie u góry.
Strasznie tuptał. Dziecko przefrunęło obok mnie?
Świat makro jest ciekawy, ale trza umieć odpowiednio zerknąć i złapać w sieć fotki.
Wyodrębnić szczegóły na cały ekran. Ileż to jest światów wokół nas niezauważonych.?
Pozdrawiam?
Kłujmy spojrzeniami świat. ?
Pozdrawiam ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania