Ostatni pocałunek

- Wasza wysokość!- usłyszałam czyjś krzyk.- Wygraliśmy!

Cieszyłam się,że to się stało.Nareszcie wszystko się skończyło i moi poddani będą

bezpieczni.Jednak nie sądzę,aby dane mi było to oglądać.Krwawię.To tak bardzo boli.

Rana zadana mieczem jest głęboka,nawet jeśli będą chcieli,nie zdołają mi pomóc.

Ale to wcale nie jest takie złe,jak mogłoby się wydawać.Wiedząc,że wroga już nie ma,

mogę spokojnie odejść.Aeneas zaopiekuje się Złotymi Wilkami,wiem,że to zrobi.Jest

dobrym królem.Połączy nasze królestwa i stworzy wielkie imperium.Mam nadzieję,że

nie będzie już musiał przelewać krwi.

- Erin,nie umieraj,proszę.- poczułam,że Aeneas mnie obejmuje.

Chciałam mu tyle powiedzieć,chciałam tyle powiedzieć moim żołnierzom,lecz nie mogłam wydobyć głosu.

Muszę im wszystkim podziękować,muszę powiedzieć Aeneasowi żeby zaopiekował się

tymi wszystkimi ludźmi,ale musze mu powiedzieć coś jeszcze.

- Kocham cię.- wyszeptałam.

Nie wiedziałam ile czasu mi zostało,a to było najważniejsze.Nie mogłam umrzeć nie

wyznając mu swoich uczuć.

- Ja też cię kocham.- powiedział.

Spojrzałam w jego orzechowe oczy,dostrzegłam w nich łzy.Ja też płakałam,nie chciałam

tego robić.Nie chciałam żeby taką widział mnie po raz ostatni,przecież jestem wojowniczką.

Uśmiechnęłam się.Po chwili poczułam jego usta na moich.Ten pocałunek wyrażał tak wiele,

to była nasza ostatnia wspólna chwila.Resztką sił jaka mi została uniosłam dłoń,aby

dotknąć jego policzka.Nie zdążyłam tego zrobić,powoli zaczęłam osuwać się w ciemność.

Widziałam jak Aeneas przytula moje martwe ciało,ale mnie już tam nie było.Teraz moja dusza

oddalała się do miejsca,gdzie na zawsze zazna spokoju.

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • NataliaO 26.11.2014
    szkoda, że krótkie ; zapowiada się ciekawa historia ; 3:)
  • K96 26.11.2014
    trochę, krótkie ale lubie historie z dawnych czasów więc czekam na ciąg dalszy :D
  • T. Weasley 26.11.2014
    Pamiętaj, żeby stawiać spacje po znaku interpunkcyjnym. Poza tym żaden poważny błąd nie rzucił mi się w oczy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania