Ostatnia chwila

Zapada noc dla nas już chyba ostatnia.

Ty na pożegnanie wywiozłeś mnie z miasta.

Chcesz być ślepy na moje spojrzenie.

Czy tak mamy spełnić swe przeznaczenie.

W księżyca stojąc blasku, do tańca po raz ostatni mnie prosisz.

Na pierwszym i ostatnim wiosennym balu przez świat dla nas wyprawionym.

Nie wolno nam na siebie już patrzeć, bo świat na nas obrażony.

Z pod powiek łza mi leci, by rano stać się rosą.

Ja wiem że tej miłości już nikt nie przyjdzie z pomocą.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • LADY_MAKBET 24.03.2016
    Ani kupy ani dupy. Jeden wielki chaos.... To tyle

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania