...

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 15

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (67)

  • Witamy nowy tekst! :)
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witam, wiam ;))
  • fanthomas 01.03.2019
    no i to jest porządne s.f. Znasz się na rzeczy. No i fajnie, że biopunk, coś nowego.
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witam,
    Dzięki za pozytywną recenzję.
    Pozdrawiam :)
  • jolka_ka 01.03.2019
    Nie zawiodłam się. Dalej trzymasz poziom. Zazdroszczę uniejetnego wplatania wiedzy w utwór. I humor... Tak humor u Ciebie bardzo fajny, specyficzny.
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witaj jolka_ka
    "Tak humor u Ciebie bardzo fajny, specyficzny." — specyficzny, powiadasz ;)) No, skoro tak, to chyba gra :))
    Dzięki za odwiedziny i komentarz.
    Pozdrawiam ;)
  • Canulas 01.03.2019
    "— Znudziło ci się własne uzębienie? — Usłyszał w odpowiedzi i bufoński wytrzeszcz znikł tak szybko, jak się pojawił." - haha, mega.

    Świetne opisy dławień. Się ostatnio dusilem, wiem co mówię.
    Bardzo dobrze zbalansowany tekst. Wciąż frtwolny czasami ale nie ma nic, do czego się można przypieprzyć.
    Git robota
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Taaa, zęby są ważne, wiadomo ... ;))
    Dusiłeś się? Jakieś wici... gdzieś coś wyłaziły...?? ;))
    Pozdrowionka i dzięki, żeś łobejrzał ;))
  • Canulas 01.03.2019
    Dusiłem się dwa razy. Tera nie opiszę jak, bo się gole i już ujebaLem telefona pianką.
    Kiedyś.
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Canulas Ok, zatem rozumiem, że czytając to wspominałeś swe przygody... Ehhh no życie - dobrze, żeś je zachował.
    Pozdrowionka
  • Justyska 01.03.2019
    Piszesz energetycznie a czasem wręcz razisz prądem:) Sf to jakoś nie moje klimaty, ale tu czytam z przyjemnością... no i przyświeca mi myśl, że baba też człowiek ;))))
    Pozdrawiam!
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witaj,
    "Baba też człowiek..." taaaaa, zawsze to jakieś pocieszenie ;)) No i cieszę się, żeś właśnie to wychwyciła :))
    Pozdrowionka :))
  • Wrotycz 01.03.2019
    Profeska w każdym calu. Świetne pisanie i kapitalna wyobraźnia.
    Dynamizm języka powala.
    Warto, warto tu przyjść.
    5!
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witaj Wrotycz,
    Bardzo Ci dziękuję za taką recenzję. Cieszę się, że ten styl i sposób opowiadania w taki sposób przypadł ci do gustu.
    Pozdrawiam :))
  • Florian Konrad 01.03.2019
    "Znudziło ci się własne uzębienie? — brzmi sztucznie, zmieniłbym na "Co - zęby ci się znudziły?"
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witaj Florian,
    Rozumiem o co ci chodzi, i gdzieś tam wewnątrz siebie mogłabym się zgodzić z twoją uwaga, ale część bohaterów tutaj przedstawionych, już występuje w serii o "Baśce", więc ma już pewien swój styl i sposób wysławiania.
    W tym konkretnym przypadku - Baśka, która wypowiada te słowa robi to w sposób zlewająco-grożący. Generalnie to taki typ. Gdyby zmienić to zgodnie z twoją propozycją - zabrzmiało by to nieco zaczepnie - i nie pasowałoby do jej charakteru.
    Niemniej dzięki za uwagę. I za komentarz i żeś się tu zechcial pofatygować.
    Pozdrowionka :)
  • jesień2018 01.03.2019
    Hej, może powinnaś dopisać, że to TW#3, bo jam się dopiero połapała. Wszyscy piszą, że profesjonalnie i potwierdzam - na mnie też tekst zrobił takie wrażenie. Poza tym męczyłam się razem z tym biednym wybudzanym bohaterem (to dobrze, znaczy, opis mnie przekonał). Humor nie do końca mój akurat, ale dynamika mi się podoba. Z minusów - wyrzuciłabym z połowę przymiotników i przysłówków i zostawiła coś więcej wyobraźni czytelnika.
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witaj jesień2018,
    Poprzednia seria opowiadań o "Baśce" byla niemal zupełnie ogołocona z przymiotników i przysłówkow, więc teraz chciałam trochę zmienić styl (wciąż się uczę) i poeksperymentować z nieco barwniejszymi opisami.
    Natomiast z tym TW #3 masz rację - dopiszę w tytule.
    Bardzo dziękuję za to, że przeczytałaś i skomentowałaś tekst.
    Pozdrawiam :)
  • inkarnacja 01.03.2019
    Interesujący pomysł i ciekawa kreacja świata. A tak w ogóle, to jest materiał na mikropowieść. Nierównomierna stylizacja języka narracji czasami razi. . Ale – w tym konkursie najciekawszy tekst i powinien wygrać w cuglach.
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witam inkarnacja,
    Chyba pierwszy raz na "moim" podwórku :))

    Bardzo zaciekawił mnie twój komentarz, szczególnie fragment:
    "Nierównomierna stylizacja języka narracji czasami razi." - czy mogę prosić o konkretny przykład z wyjaśnieniem? Uczę się i chętnie posłucham, o co dokładnie ci chodzi...

    Dzięki i pozdrawiam :))
  • kalaallisut 01.03.2019
    Dawno mnie nie było u Ciebie. Tekst czytałam przelotem już wcześniej i wracam. I jest to co zapamiętałam u Ciebie tempo tempo jest akcja, się dzieje, i płynie szybko, nie ma czasu na nudy. Do tego jak zawsze pomysł świetny:) pozdrawiam
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witaj :))
    Dzięki, że znalazłaś chwilę, ponownie wróciłaś i skomentowałaś :)) Bardzom rada :)
    Pozdrowionka :)
  • TrzeciaRano 01.03.2019
    Ale kosmos
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Taaaaa....
  • 00.00 01.03.2019
    Znasz moje zdanie. Poziom utrzymany. :)
  • Agnieszka Gu 01.03.2019
    Witaj Szu :))
    Znam i mam nadzieję, że jak je zmienisz, to szczerze mi napiszesz :)
    Dzięki żeś tu podfrunęła i za komentarz :)
    Pozdrowionka
  • Pasja 02.03.2019
    Witam
    Te wszystkie poziomy przez które przechodził Jorg są niczym Spa i zabieg oczyszczania organizmu. Baśka wykazała się znakomitą elokwencją w tej dziedzinie. Właściwa osoba na właściwym miejscu. Fajny klimat i dobór słów przenosi czytelnika w obszary fantastycznego świata, gdzie nawet ból inaczej jest odbierany.
    Ładne zakończenie... ciepły oddech na twarzy i otulił go miękki, kobiecy głos:
    — Witamy w Bazie XXIII, panie Jorg.

    Pozdrawiam pięknie
  • Agnieszka Gu 02.03.2019
    Witaj Pasja :))
    Tiaaaa Baśka jest w swoim żywiole :)
    Choć to dopiero początek opowieści :))
    Dzięki za spostrzeżenia i odwiedziny.
    Pozdrowionka :))
  • pkropka 03.03.2019
    Świetny biopunk. Naprawdę świetny. Czułam, jak się dławię razem z Jorgiem.
    Cieszy mnie dopisek, że koniec rozdziału I. Już się bałam, że w ogóle ostatnia część, a ta podobała mi się najbardziej.

    "uzbrojona z odbezpieczony pistolet" - literówka
    Czepnę się tylko jednego drobiażdżku. Jestem prawie pewna, że glany i oficerki to różne buty (chociaż nie dam sobie głowy uciąć).
  • Agnieszka Gu 03.03.2019
    Witaj pkropka,
    Właśnie się zastanawiałam pisząc, czy ktoś znający się zwróci uwagę na obuwie. Sama się nie znam więc obejrzałam jedne i drugie na Google i dostrzegłam pewne podobieństwa, więc postanowiłam zrobić tutaj mix :) Z drugiej strony sądzę, że skoro to SF to czemu nie :)
    Odnośnie literówki - poprawię.
    Dzięki za przyjęcię i komentarz.
    Pozdrowionka :))
  • pkropka 03.03.2019
    Też racja, że SF, więc można. Pewnie też niezbyt mieli duży wybór butów wojskowych. To już sie nie czepiam ;)
    Pozdrawiam również.
  • Agnieszka Gu 03.03.2019
    pkropka faktycznie wyboru dużego mogło nie być w tamtm czasie ;)
  • Luka 03.03.2019
    Tak mi się podobało, że jak bym mogła dałabym 10 :D Basia zawsze najlepsza :D Pozdraiwam
  • Agnieszka Gu 03.03.2019
    Hej,
    Podziękował w imieniu swoim i Baśki :))
    Pozdrowionka
  • Dekaos Dondi 03.03.2019
    AgnieszkoGu→Ta część najbardziej przypadła mi do gustu. Najlepszy dowód, że o ''kwiatkach'' nie pomyślałem.
    Szczególnie od tego miejsca→Mózg, rażony strumieniem świdrujących bodźców...itd... Pozdrawiam→5+
  • Agnieszka Gu 04.03.2019
    Witaj DD,
    Cieszy mnie twój komentarz. Dzięki żeś zajrzał :)
    Pozdrawiam :)
  • Początek, to zdanie wprowadzające w tę część; Świetne! Później daje popis Baśka i jej "słodziutki" charakterek :))) No jak tu jej nie kochać :))) Bo to musi być ona, czy nie? Nie no to Baśka :) (sorki ale piszę kom na bierząco z czytaniem)
    No i to; "A już zupełnie nie mógł uwierzyć, że „jeszcze jej nie zajebał!”." tylko jedna osoba może wywoływać takie uczucia :))
    Od razu wiedziałem, że to Baśka!:)))
    Opowiadanie świetne! Ma niestety jedną wielką wadę, skończyło się i jest za krótkie, to w sumie dwie wady, które możesz naprawić, do czego zachęcam. TZN Napisz jeszcze coś z tą bohaterką, bo wychodzi Ci to tak naturalnie, zabawnie i wiarygodnie, że grzechem byłoby tego nie zrobić.
    Wiadomo 5
    Pozdrawiam serdecznie :)
  • Agnieszka Gu 04.03.2019
    Witaj Maurycy Lesniewski :)
    Dobrze, że Baśka cię nie zawiodła i zgodnie z tym, co najwyraźniej przeoczyłeś na końcu - to koniec rozdziału 1 - czyli spokojnie, tak łatwo się od niej nie uwolnisz :))
    Pozdrowionka :))
  • Agnieszka Gu ja tylko przeczytałem „ostatni” i już nic więcej w amoku nerwowym nie widziałem :)
    No to tera ok, humor mi poprawiłas:)
  • Agnieszka Gu 04.03.2019
    Maurycy Lesniewski hahaha tak myślałam właśnie ;))) Nie ukrywam, że to zabieg celowy. Jakbym mogła to napisałabym o "końcu rozdziału" drobnym druczkiem, ale się nie dało :)
  • Adelajda 04.03.2019
    Uwielbiam taką opisowość, a Ty robisz to genialnie. Czarujesz tym obcym dla mnie światem, bo ja tak nie potrafię. Bardzo starannie dobrane słowa i w końcu zdania. Wszystko jest zrównoważone i strawne.
    Dla mnie jeden z lepszych :-)
    Pozdrawiam.
  • Agnieszka Gu 06.03.2019
    Witaj Adelajda :))
    Bardzo dziękuję za tak miły komentarz :)
    I że podleciałaś przeczytać ten tekst.
    Pozdrawiam :)
  • krajew34 06.03.2019
    Dobrze się czytało, choć najwięcej raziło mnie pojecie Silos Regeneracyjny. Zupełnie mi tu nie pasuje, tak to dobra robota.
  • Agnieszka Gu 06.03.2019
    Hej,
    Dzięki za komentarz. Pytano, z ciekawości: A czemu ci tu nie pasuje ta nazwa?
  • krajew34 06.03.2019
    Silos.. Rakietowy, zbożowy. Ale regeneracyjny... Nieee. Komora, wieża, pojemnik, przezroczysta skrzynia, zbiornik. Ale silos zupełnie nie gra. Ale to tylko pierdoła, która chyba tylko mnie razi. :)
  • Agnieszka Gu 06.03.2019
    krajew34 komora też fajnie brzmi, faktycznie. Ja wybrałam Silos bo... jakoś tak z Lemem mi się skojarzył, no i wyobraziłam sobie, że skoro w kolejnych częściach będzie, że on... no, nie ważne, teraz o tym psss... :))
    Dzięki żeś zajrzał :) Pozdrowionka :))
  • Ozar 08.03.2019
    Hej. jesteś na opowi jak ten dinozaur piszący stare dobre SF, które w ostatnich latach lekko zdechło wyparte głównie przez fantasy. Za rzadko wchodzę na twoje teksty kufa za rzadko. Jak czytam, to od razu czuć twoje klimaty. Napisałaś "Gatunek: Punk (Biopunk – Stonepunk), kufa nawet nie wiem co to. Jedno ci trzeba przyznać w klimatach SF jesteś najlepsza na opowi i to jest fakt a nie teza. Mam tylko nadzieję, że to nie jednostrzał? i że bedzie cdn... Dla mnie 5 za starą dobrą SF.
  • Agnieszka Gu 08.03.2019
    Ozar
    Dzięki za odwiedziny. tysz nie wiedziałam co to Punk - dzieki fantomasowemu obajśnieniu dopiero zakumałam - że to bardzo fajna część sci-fi - dajjąca na tym polu mnóstwo możliwości :))
    Bardzo się cieszę, że ci się spodobało. To moje klimaty - i Twoje - więc tym bardziej miło :)))
    Gramy w jednej drużynie jak widać, co do Starego Dobrego Sci Fi :))

    Co do tego opowiadania to jest to ostatnia część ale... pierwszego rozdziału :) Na końcu "drobny drukiem" pisze :D To taki "chwyt marketingowy" ;p żeby sie zorientować, ile osób i czy wogóle jest zainteresowanych kontynuacją :))

    Zatem, kontynuacja będzie.
    Tak więc, jak masz chęć, to zapraszam do dalszego śledzenia losów bohaterów.
    Pozdrowionka :)))
  • Agnieszka Gu 08.03.2019
    Ozar,
    Byłam już dziś nazywana przez wdzięcznych pacjentów: kwiatuszkiem, koteczkiem, panią kierowniczką, siostrą ale dinozaurem kuźwa, to mnie jeszcze nikt mnie nie nazwał hahaha
    Jesteś jedyny, niepowtarzalny :D :)))
  • Ozar 08.03.2019
    Agnieszka Gu Hahahahah ten dinozaur to takie odniesienie do pisania SF. Teraz modne jest bardziej fantasy, bo jak twierdzą niektórzy o SF napisano już wszystko, co jest bzdurą. Sorka, jak uraziłem Cię.
  • Agnieszka Gu 08.03.2019
    Ozar Nie no, spokojnie :)) To kąplementos w końcu jest :)))) Spakojna :)
    Pozdrowionka
  • Ritha 08.03.2019
    Haj!

    „Vega – bioinżynier nadzorujący pracę urządzeń podtrzymujących życie w Silosie Regeneracyjnym” – proszę, jaka fucha, pięknie

    „— Znudziło ci się własne uzębienie?” – hahahahaha

    Btw, uwielbiam Vegę. Troszku cwany, ale głównie swój chopok. I kogut jest i wszystko.
    Jest i Jorg, biedny, coś mu robią w głowę.
    Świetna narracja. I te sekwencje powtarzające się – lubię taką rytmiczność.

    „Jorg nie wierzył w to, co się działo.
    W to, co czuł.
    W to, że dotąd nie skonał.
    A już zupełnie nie mógł uwierzyć, że „jeszcze jej nie zajebał!” :D

    „Gdy drgawki ustały[,] a ból nieco zelżał, ponownie zdobył się na otwarcie oczu” – przecinka braknęło

    Podobało mi się bardzo, co odcinek to lepszy, choć tu pisze, ze ostatni, ale no – super. Tyś solidna firma.
    Pozdrówki!
  • Agnieszka Gu 08.03.2019
    Heloł :)
    Dzięki, żeś luknęła na wyglancowanego Vegę ;))
    Przecinek uzupełnię - dziękuję.

    Jak już pisałam Ozarowi to istotnie ostatni odcinek, ale... rozdziału pierwszego hehehe - napisałam to na końcu "drobnym druczkiem" ;))) To taki "chłit marketingowy" coby się zorientować, ile osób i czy w ogóle bydzie chciało kontynuację ;))

    Pozdrowionka :))
  • Ritha 08.03.2019
    Ty, no faktycznie :D Jam ślepa baba jest. No to super, że będzie kontynuacja:))
  • Agnieszka Gu 08.03.2019
    Ritha Spoko, niemalże nikt (99%) tego nie zauważyło ;))))
  • Karawan 09.03.2019
    No, to mam kolejne trafienie. Dziękuję. Dla porządku; wsje oznacza wszystkie, a wszystko to wsjo ( e z dwoma kropeczkami na literą), ale sam wiesz, ze bezbłędny jest tylko Papież, a i to dlatego, że nie ma takich śmiałych co by Go chcieli krytykować ;)
  • Agnieszka Gu 09.03.2019
    Witaj :)
    Dzięki żeś podleciał i za wyjaśnienie, poprawię jak do kompa zasiądę.
    Pozdrowionka
  • Dzień dobry!
    Przypominamy o obdarowywaniu zestawami – jutro o godz. 20.00.
    Pozdrawiamy :)
  • Agnieszka Gu 09.03.2019
    Dzięki, spakojna, mam to wyryte w pamięci... ;)
  • Ozar 09.03.2019
    AG dziękuje za wizytę i komentarz. Błędy poprawione. A może dałabyś się namówić na wspólne pisanie dalej oddziału Mgła. Ty jesteś dobra w SF, to może byś stworzyła w tej puszczy która idą bazę Obcych, takich złych do Bólu i na nich trafi mój oddział? Czyli II odcinek to już jako AGOzar, a w nim opis Obcych bazy i co tam Ci przyjdzie do głowy. A potem zobaczymy? To by było takie starcie ludzkich komandosów z II ws z Obcymi. Kurdę może być fajny eksperyment.
  • Agnieszka Gu 10.03.2019
    Ozar
    Dzięki za propozycję :) Bardzom zaszczycona :)) Sprawa naturalnie jest do przemyślenia, bo pomysł zacny i podoba mi się :) Zgadamy się na facebooku, oki ? :)
    Pozdrowionka :))
  • Ozar 10.03.2019
    Agnieszka Gu Oki superek
  • Agnieszka Gu, oto Twój zestaw:
    Postać: Torturowany szpieg
    Zdarzenie: Tragiczna decyzja

    Gatunek (do wyboru): Bajka/Baśń/Legenda/Przypowieść lub Fantasy
    Czas na pisanie: 24 marca (niedziela) godz. 19.00

    Powodzenia :)
  • Agnieszka Gu 11.03.2019
    Ok, dzięki za info. Pozdr ;))
  • sensol 11.03.2019
    BARDZO bolesne przebudzenie. aż mi się żal zrobiło faceta. ale tak to pewnie powinno wyglądać. a nie tak jak na filmach - otwierają przeźroczysta kapsułę, odłączają kilka przewodów, facet (facetka) ziewa, drapie sie pod pachami i wychodzi co najwyżej z lekkim bólem głowy. (dobra robota - gratulejszyn)
  • Agnieszka Gu 11.03.2019
    Witaj sensol :)
    Bardzo się cieszę, żeś się tutaj zawinął i ocenił ;)
    Pozdrowionka ;))
  • Dzień dobry :)
    Przypominamy, że czas na pisanie TW #04 mija 24 marca (niedziela) godz. 19.00.
    Trzymamy kciuki!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania