Para

W obłoku z e-papierosa, bieżył młodzieniec w czerni, w rurkach; drobiła przy nim dzieweczka, też w czerni - do pary. Młodzian - rurkowiec miał lampas na spodniach - modny widać; sunął niczym lokomotywa, puszczając kłęby dymu, ciągnąc za sobą jedyny wagonik - dziewczynę, mało co nie wykolejającą się, lecz mimo pędu, mimo kłębów, gnała wichrem, stukały zwrotnice; na zakrętach ją nieco ponosiło, ale wracała (cudem!) na właściwy tor.

Stałem oparty o grabie, ograbiałem trawnik z liści, i patrzyłem na zaparowaną dymem ekologicznym mocno, parę kolejową. Szły dymy chmurami, nogi błyskały lampasami; modniś szalony, gnał gdzie oczy poniosą, nie zważając na uczepioną jego dłoni dziewkę - taki jakiś dystans mimo bliskości; niby miłość a jednak obojętność; a coś mi tam wisi, może to kawałek mięsa, może co innego, nieważne! ja prę do celu; nowoczesny młodzian; co mi tam kto będzie pierdolił; jakieś romantyzmy? To nie dla takiego mężczyzny, nie dla takiego nowoczesnego młodziana, to już teraz passe.

Stałem oparty o grabie, krzyż pękał, liści cała masa, a tu grabić trzeba. Po parze został tylko białawy obłoczek; utknął w nieruchomym powietrzu, podkreślony słońcem w tę Złotą Polską Jesień.

Para
Autor: Nuncjusz
Czytano 648 razy
Data dodania: 09.10.2017

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (29)

  • Neurotyk 09.10.2017
    Bardzo ładne. Akapit drugi (rozwinięcie) nierówne, zbyt wprost opowiedziany fragment; "(...) taki jakiś dystans mimo bliskości; niby miłość a jednak obojętność; a coś mi tam wisi, może to kawałek mięsa, może co innego, nieważne! ja prę do celu; nowoczesny młodzian; co mi tam kto będzie pierdolił; jakieś romantyzmy? To nie dla takiego mężczyzny, nie dla takiego nowoczesnego młodziana, to już teraz passe." Wstęp i zakończenie najlepsze.

    4,5
  • Nuncjusz 09.10.2017
    Nie no, to taki mocniejszy akcent, takie dopowiedzenie ode mnie, że jestem przeciw, tak się nie traktuje! to prawie jak za czasów jaskiniowych, babe w łeb i za włosy do pieczary :)
    ale ok, taki Twój odbiór
  • Neurotyk 09.10.2017
    Nuncjusz, oczekiwałem dopowiedzenia z lżejszej formie. Dzięki za możliwość przeczytania tej całej obserwacji z pozycji trawnika.
  • Nuncjusz 09.10.2017
    Neurotyk z pozycji liścia na trawniku :) z dzisiaj to było, rzecz miała miejsce
    Tym razem to był fragment mojej rzeczywistości, czytając to, stałeś się przez chwilę cieciem :)
  • Neurotyk 09.10.2017
    Nuncjusz, właśnie tak poczułem się, jak cieć. Przeniosłeś mnie tam, i o to chodzi :)
  • Ritha 09.10.2017
    Mi się podoba, e-fajka pykam, lepiej się czuję po nim, niż po zwykłym niby... Jedyne co mi w tekście zgrzyta to ilość tych takich, średników (?). Ale styl mi bliski, o życiu, z pozycji obserwatora. gwiazdów wcisłam aż 5 :)
  • Nuncjusz 09.10.2017
    no może przeginam ze średnikami bo ich się dopiero co uczę :)
    Dzięki Myszko :)
  • Ritha 09.10.2017
    Nuncjo jak Ty mnie dziś rozpieszczasz :> :D
  • Szudracz 09.10.2017
    Dżentelmeni na wymarciu. :) 5
  • Nuncjusz 09.10.2017
    Jakoby mamuty
  • Karawan 09.10.2017
    co mi tam kto będzie pierdolił; jakieś romantyzmy? - piękna ta nutka tęsknoty Panie Nun! 5!
  • Nuncjusz 09.10.2017
    Jesiennie mnie dzisiaj rozebrało :)
  • Evergreen1 09.10.2017
    Jakie to prawdziwe, współczuje dziewczyna co w liceach szukają facetów
  • Nuncjusz 09.10.2017
    To jest zgniły dech dzisiejszych czasów, historia ludzkości koło zatoczyła i cofnęliśmy się do wieków ciemnych, mimo smartfonów, a może dlatego właśnie
  • Pan Buczybór 09.10.2017
    "passe" - ej, a akcent gdzie?

    No, Nuncjusz - mistrzu średników - scenka jak najbardziej fajna. Taka ulicowa, zwykła, co można zobaczyć chociażby w drodze do pracy. Fajnie przedstawiłeś rzeczywistość; jakby absurdalnie, lekko krzywym okiem. Taki niby Nuncjusz, ale klimaty bardziej przyziemne. Absurd delikatny; jedynie przyprawa do ulicowej scenki. Bardzo mi się takie rzeczy podobają, też operuję w podobnych klimatach, także
    Pozdro.
  • Nuncjusz 09.10.2017
    Nie znam się na akcentach, ani na średnikach :)
    Na czym ja w ogóle się znam?
    Jednakowoż dziękuję za wizytę :)
  • Blanka 10.10.2017
    "... niby miłość a jednak obojętność; a coś mi tam wisi, może to kawałek mięsa, może co innego, nieważne! ja prę do celu; ..." - Pojechałeś dżdżystą poezją , nie ma co:) Jedno ale! Rurkowiec z lampasem? to się gryzie:) lampas musi mieć luz, musi powiewać czy tam zwisać. brawo:)
  • Nuncjusz 10.10.2017
    Lampas czyli szlaczek na spodniach, wzzdłuż szwu. dawniej był naszywany, teraz to jakiś tam nadruk
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Lampasy
    więc raczej nie powiewa :)
    Dzięki za komentarz
  • Nuncjusz 10.10.2017
    To kutas może zwisać lubo powiewać XD
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Kutas_(element_ozdobny)
  • Blanka 10.10.2017
    jeeeezzzuuuuuuuuuuu , przecież ja wiem co to lampas:):):) rozbroiłeś mnie całkiem. Rurkowiec nie ma lampasów, jedynie apaszkę:) Lampasy potrzebują luzu , że wokół nogi luzu:) Mają powiewać :)
  • Nuncjusz 10.10.2017
    Nie wiem, czy się rozumiemy
    Chłopak w rurkach, takich obcisłych spodniach, miał biały nadruk, taki szlaczek wzdłuż szwu nogawki, coś w stylu lampasa, dlatego nazwałem to lampasem, żeby było śmieszniej
  • Nuncjusz 10.10.2017
    Niby dlaczego mają powiewać? To jakiś obowiązek lampasa?
  • Blanka 10.10.2017
    nie rozumiemy się, nic a nic:) zostańmy więc przy tym, że jest super, fajnie itd:) Lampas też:)
  • Nuncjusz 10.10.2017
    Ok dzięki :*
  • Lilith_Sulivan 12.10.2017
    Jakie to piękne i współcześnie romantyczne, melancholijne odrobinę.
    Wiem ze sprawdzonego źródła (absolutnie nie z doświadczenia, broń ktoś tam), że to mięso powiewające za swym panem i bohaterem, lubi to, lajkuje. Podziwia nawet bym rzekła, że on taki pewny siebie, zdecydowany i raczy ją za sobą ciągnąć.
    Świetna scenka, taka normalna, codzienna, powszechna opisana jednak w dość niecodzienny, specyficzny i dobitny sposób.
  • Nuncjusz 12.10.2017
    O, dzięki :) To taka tam mała obserwacyjka ;)
  • Lilith_Sulivan 12.10.2017
    Nuncjusz mogłabym nieśmiało powiedzieć, że edukacyjna. Być może, kiedy ktoś przeczyta, jak to wygląda z boku dla zwykłego obserwatora, to najdzie go refleksja i wyciągnie wnioski. Albo zbyt mocno wierzę w ludzi :P
  • Nuncjusz 12.10.2017
    Lilith_Sulivan jesteś optymistką, podobnie jak ja ;)
  • Lilith_Sulivan 12.10.2017
    Nuncjusz tak, to chyba podobny rodzaj optymizmu :P

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania