Paradoks

Wszyscy tak skupieni na rozsądku

Kto wie więcej, kto wie lepiej

Obeznani, oczytani, doświadczeni

Chcemy więcej, chcemy bardziej

Przeganiamy się w osądach

Każdy głosi swoją prawdę

Mamy więcej, chcemy szybciej

A to w imię szczęścia i spokoju

 

Wiemy więcej, wiemy lepiej

Mamy bardziej, mamy szybciej

Zatem

Czemuż cierpisz moje dziecię?

Skąd ten czarny obłok w twoim ciele?

Twoje myśli jak za mgłą

Twoje ciało ciężkie jakby

Twoja prawda podważona

Twoje serce bez koloru

 

Ah i jak zawsze

Wszyscy inni spieszą z radą

Obeznani, oczytani, doświadczeni

Głosząc swoją lepszą prawdę

Lecz na tym świecie są tylko tam,

Gdzie ty i ja

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania