(*)

 

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 9

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Anonim 18.04.2017
    skłoniona - trochę źle się czyta - skłoniona, skłoniona, skłoniona...słoniowa - cały czas słyszę słoniowa.
    pochylona, zwieszona, chyba zwieszona, w końcu to upiór...pięć.
  • Enchanteuse 19.04.2017
    Wiesz, to było dość intuicyjne. Pisząc skłoniona, myślałam o tym jak natchnienie skłania ją - fizycznie i metaforycznie do gry. Dzięki :)
  • Szalokapel 18.04.2017
    Przeczytałam to jakis czas temu, lecz dopiero teraz buszuje na Opowi.
    Mało słow, a dużo mądrości, refleksji i klimatu. Bardzo dobrze.
  • Enchanteuse 19.04.2017
    Jak to jakiś czas temu? Możesz wyjaśnić, Szalo, bo nie kojarzę, żeby to wyszło gdzieś poza ten obszar :D
  • illibro 19.04.2017
    Piękno się przyczaiło ;) Podziwiam ;)
  • Enchanteuse 19.04.2017
    Dzięki za odwiedziny :)
  • KarolaKorman 19.04.2017
    Jest coś w tym tekście, co sprawia, że nie można obok niego przejść obojętnie :)
  • Enchanteuse 19.04.2017
    To już coś .
  • Pasja 19.04.2017
    Piękno muzyki zawsze idzie w parze z wykonawcą. Lubię kontrasty, dlatego pianistka powinna pomalować paznokcie na czerwono. Pozdrawiam serdecznie
  • Enchanteuse 19.04.2017
    Tak, czerwień świetnie współgra z czernią ...
  • ówczesny 22.04.2017
    EnchE, uwielbiam minimalizm. Piękny wiersz. Pozdrawiam
  • Enchanteuse 22.04.2017
    Dzięki. Nigdy dobrze nie czułam się w dłuższych formach
  • ówczesny 22.04.2017
    Ja również. 5 za wiersz
  • Enchanteuse 23.04.2017
    Dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania