.

.

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (25)

  • Ichigo-chan 26.08.2015
    No i znowu ta sama sytuacja. Ale żeby nie było:
    "Dalej był dalszy opis choroby" - to nie jest takie typowe powtórzenie, ale może "niżej" byłoby lepiej. Albo to tylko moje odczucie :D
    "Czytano 1 razy" - oj, Ichi ma dzisiaj dobry dzień ^^
  • Anonim 26.08.2015
    Tak, masz rację, co do powtórzenia, musiało mi umknąć, już poprawiłam. Dziękuję ;)
  • Pospolita 26.08.2015
    Choroba, śmierć siostry... Jeny ta dziewczyna tyle przeżyła. Dziwie się, że nie załamała się psychicznie - strata bliskiej osoby jest bardzo bolesna. Ocenkę znasz :)
  • Anonim 26.08.2015
    Dzięki ;)
  • Pospolita 26.08.2015
    Ehhh kliknęłam cztery... Gomene Shiroi-chan! Durny telefon...
  • Anonim 26.08.2015
    Spokoczko XD I tak nie zwracam uwagi na oceny ;)
  • Anonim 26.08.2015
    ech...
  • Anonim 26.08.2015
    Co? :O
  • Dominik 26.08.2015
    Świetnie prowadzisz historię. Poznanie tej historii od Twojej strony jest naprawdę udane.
    5
  • Anonim 26.08.2015
    to westchnienie
  • Anonim 26.08.2015
    Dziękuję wszystkim ;)
  • Amy 26.08.2015
    Boże! Czytałam i choć nie jestem jakoś szczególnie mocno wierząca, tylko to przyszło mi do głowy.
  • Anonim 26.08.2015
    Mam nadzieję, że Ci się podobało, Amy :D
  • Prue 26.08.2015
    To jest umieranie za życia. Bolesne doświadczenie.
    Shiroi, dziewczynko pięknie to opisujesz. Dobrze, że dałaś coś od siebie, np. małą dziewczynkę, rodzinę. Masz dobre, bardzo dobre opowiadanie. Przekazujesz to tak jak należy, smutnie, prawdziwie, ale z dozą fantazji, własnego jakby wsparcia. Ładnie płyniesz historią. Opowiadanie poważne w Twoim wykonaniu jest na 5 :)
  • Anonim 26.08.2015
    Bardzo dziękuję, Prue :*** Bardzo mi zależy na tym, by tobie i Nat się podobało XD
  • Haruu 26.08.2015
    Shiroi, to jest takie smutne, a ty i tak umiesz to tak zajebiscie opisać! Ja bym nie umiala, wgl co ja umiem? xd nie wiem co napisać, poprostu zostawie 5
  • Anonim 26.08.2015
    Dziękuję, Haruu ;) A powiem ci, że umiesz trollować ;D
  • Haruu 26.08.2015
    Uczyłam się od najlepszych Mistrzu xD
  • KarolaKorman 28.08.2015
    Westchnienie Filipa było tym co i ja zrobiłam na koniec tej części. Wzruszający tekst 5 :)
  • Autor Anonimowy 28.08.2015
    "Jest to powodowane demielinizacją, czyli rozpadzie osłonek mielinowych w odśrodkowym lub obwodowym układnie nerwowym." rozpadem
    "Niżej był dalszy opis choroby, ale nie byłam już w stanie tego czytać. Wiedziałam już tyle, ile chciałam wiedzieć." już, już
    "Po pierwsze, pomyślałam, będzie ze mną coraz gorzej — będę traciła wzrok, jak i władzę nad ciałem, problemy będą coraz częstsze, mój organizm będzie się sypał. " będzie, będę, będą, będzie
    "Męczyło mnie to, ale nie miałam serca jej powiedzieć, że tego nie chce. " chcę
    "a następnie wzięłam się za odwagę i zapytałam:" wydaje mi się, że zwrot "wziąć się za odwagę" jest błędny i nie brzmi zbyt dobrze

    Jeśli w poprzednich rozdziałach można było wyczuć mniejsze lub większe dawki emocji, tu są one szczątkowe, jeżeli nie zupełnie nieobecne - i momentem, w którym widać to dobrze, jest wspomnienie o śmierci siostry. Nawet sobie nie wyobrażam jak bardzo musiała cierpieć, kiedy to się stało, a ostatnie zdaniem upewnia czytelnika, że nigdy nie pozbędzie się tego bólu - przecież ciąży na niej tyle problemów i nieszczęść, które niejednego człowieka już dawno by złamały - i choroba, i śmierć siostry, chociaż teraz myślę sobie, że to drugie paradoksalnie jest dla niej bardziej bolesne. Ale ona się trzyma i wydaje mi się, że ta dziwna obojętność wciąż daje jej siłę, żeby się nie poddać - tak na przekór życiu ;)
  • Anonim 28.08.2015
    Dziękuję, AjAj XD Błędy poprawione ;)
    Tak, właśnie o to mi chodziło - bohaterka miała sprawiać wrażenie obojętnej na chorobę i cieszę się, że mi się to udało :) Bardzo dobrze zinterpretowałaś postaci w tym opowiadaniu, co mnie cieszy najbardziej XD
  • Angela 29.08.2015
    Czytając nie da się nie poryczeć. Jak wiele może spaść na jednego człowieka : ( 5
  • Anonim 29.08.2015
    Oj tam, ryczeć nikt nie ryczał XD Ale dziękuję :***
  • Angela 29.08.2015
    Ja se chlipnęłam, też mam młodszą siostrę i mogłam sobie to wyobrazić
  • Anonim 29.08.2015
    No, chyba że :C

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania