,,Piękno".

Och te słowa, dziewczyno jak cie tu opisać.

Nie znajduję takich pięknych słów, jak widzę cie tu namalowaną.

Gdy słyszę twój głos, to tak jakby anioły napisały tą symfonie.

Lecz gdy widzę twą twarz, to serce samo staje.

Po fakcie zaś tępa nabiera i szybciej niż światło w swoim biciu gna.

 

Co to za piękno?

Którego słowa nie opiszą.

Co to za sylwetka, szczupła prosto jak u modelki.

Rączki gładkie, Nóżki piękne.

Twarzyczka zaś swym pięknem oślepia.

 

I choćbym wzrok miał stracić.

To ten piękny obraz, w pamięci mi zostanie.

Piękno to widzę oczami swymi.

Duszą otwartą.

I zmysłami nie uśpionymi.

 

To głos słodszy niż chluba orkiestry aniołów.

Pokusa wzniosła wyższa niż od królowej sukkubów.

Piękno to prawdziwe którego słowa tak nie opiszą.

To nektar dla oczu.

Ambrozja dla duszy.

 

Fantazja każdego snu.

Który kończy się na Happy End.

Widok ten co każdy by przed śmiercią chciał ujrzeć.

To piękno jednym słowem.

Choć słowo to nic nie znaczy.

Przy tym co widać.

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania