Pierwsze Kwiaty
Pierwsze kwiaty
W życiu dostałam
Czerwone, pachnące
W folię zawinięte
Kiedy je zobaczyłam,
Zmienił się świat
Korytarz szkolny zalśnił
Ucichł gwar uczniów
Liczyły się tylko te kwiaty
Owinięte całunem moich łez
Serce zabiło mi jak szalone
U ramiona skrzydła mi wyrosły
Spojrzałam na ciebie,
Jednak nie napotkałam twego wzroku
Usłyszałam jedynie słowa:
- Zgodziłabyś się...?
Komentarze (18)
Bardzo to ładne. Takie proste, a tyle w tym uroku, a kiedy ujrzałam, że to sytuacja z życia, to wiersz nabrał jeszcze wzruszającą i ciut wstydliwą puentę, 5 :)
Coś tam idę korytarzę, do chłopaków, cześć cześć, jak to Maja, po kapralsku walę plecakiem o podłogę. Patrzę - a tam moje zakochanie coś trzyma. Słyszę takie gadanie:
- Dla kogo to?
- A dla Mai.
Udaję że nie słyszę, bo się wstydzę. A tam nagle mnie ktoś klepie. Odwracam się i te kwiaty są mi dawane i...
- Maja, zgodziłabyś się... pójść ze mną na dyskotekę?
Prawie zgasłam no i oczywiście było "tak" ♥
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania