Piosenka o łysych

Łysy ojciec,łysa matka,łysy sąsiad i sąsiadka

i także łysy byłem z łysa panną się ożeniłem.

Łysy ksiądz nas błogosławił,łysy organista grał

a po roku coś przybyło i to także łyse było

siaba daba da... :P

 

 

TAKIE KRÓTKIE ALE MYŚLĘ ŻE SIĘ SPODOBA

I MYŚLĘ ŻE TO ZNACIE :P

I POZDRAWIAM :)

Piosenka o łysych
Autor: po prostu maja
Czytano 832 razy
Data dodania: 04.08.2016

Średnia ocena: 2.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • świeżynka w pisaniu 21 prawie heh 04.08.2016
    Super :-) heh 5
  • po prostu maja 04.08.2016
    dzięki :-)
  • ktoś 05.08.2016
    Nie widzę sensu we wstawianiu nieswoich tekstów.
  • Angela 13.08.2016
    Piosenka stara, nie Twoja, a w dodatku źle przepisana. Ocena za coś takiego może być tylko jedna: 1
  • Perzigon69 18.10.2016
    To zaczynało się tak: "Było morze, w morzu kołek, na tym kołku był wierzchołek, na wierzchołku mieszkał zając i nóżkami przebierając śpiewał tak"
    Nie oceniam bo nie twoje i źle przepisane.
  • Pan Buczybór 18.10.2016
    #StopPlagiatom #OpowiTylkoDlaPisarzy #PiszNieKopiuj

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania