plusz
zamieszaj mną mocno bym mogła rozpuścić się
w szeptach śmiercią nienaturalną
udekorujemy wnętrze mieszkania tulipanami
zabitymi z zimną krwią
ty masz ciepłą dlatego wciąż przyklejasz serduszka
wycięte nożyczkami chirurga kłamiesz
że nie naciągasz snu jak kołdry jest ciepło zbyt
łatwo umieramy i wstajemy
obudź
Komentarze (10)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania