Pobalansujemy?

no, śmiało, zrób krok. w brzaski, wielobarwne

drzazgi. daj się porwać przerwom w życiorysie,

zimowym feeriom.

 

choć przestrzeń jest dość mało stabilna,

horyzont zdarzeń chwieje się jak głupi,

a piony odpruwają się od poziomów

— nic złego ci się nie stanie. zatop się, aż po kostki.

na moją odpowiedzialność.

 

ładnie się urządziłem na tych paru płaszczyznach,

co? przyznaję, zimno i niesterylnie jak na dworcu, capi,

niczym w bramie kamienicy, a jednak — o: przytulność,

kanapy całe w pluszach, stołki tronowe z egzotycznego

mahoniu (rodem z gorącej jak Kuba wyspy Ersatz).

 

i zwierzątko jest, pływa sobie pociesznie w umywalce.

pogłaskaj, grzeczne, tak tylko sapie, nie ma

zamiaru ugryźć. rasa? nie wiem, ale matka mówiła,

że jest z gatunku Balaenoptera familiaris,

czyli to chyba taka podpłowiała złota rybka).

 

pobądź ze mną. dwoje zabarykadowańców

pokołysze się - to w przód, to w lewo.

 

gdzie będziesz iść? tam chmury niepołatane

i z gwiazd coś się smoli, odwija całymi rolkami,

i drze się papier śniadaniowy, jakim okręcony

jest kosmos.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (7)

  • Grafomanka 3 miesiące temu
    'no, śmiało, zrób krok. w brzaski, wielobarwne
    drzazgi. daj się porwać przerwom w życiorysie,
    zimowym feeriom.

    pobądź ze mną. dwoje zabarykadowańców
    pokołysze się - to w przód, to w lewo.

    gdzie będziesz iść? tam chmury niepołatane
    i z gwiazd coś się smoli, odwija się całymi rolkami,
    i drze się papier śniadaniowy, jakim owinięty
    jest kosmos.'

    Strasznie mi się to podoba. Jest w tym pęd życia, jakaś gonitwa za marzeniami, za głosem, który woła... super fajne!
  • Florian Konrad 3 miesiące temu
    Dziękuję. zmieniłem jeden wyraz i ogarnąłem literówkę, jaka mi się wkradła. już jest miodzio. |Chyba.
  • Szalej. 3 miesiące temu
    No. Chyba pierwszy raz
  • piliery 3 miesiące temu
    Dziś dzień pięknych wierszy na opowi. :) "Kosmos okręcony papierem śniadaniowym" bije wszystko.
  • Florian Konrad 3 miesiące temu
    Dziękuję!
  • 00.00 3 miesiące temu
    Ja mam często kota w zlewie, bo tam lubi spać.
    Ostanie westchnienie w wierszu najlepsze.
  • Florian Konrad 3 miesiące temu
    Ja też, w umywalce się zwija.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania