Pocieszanka dla rozdartego brakiem wraku Antka
Do wraku został jeden krok,
jeden jedyny krok nie więcej,
trzeba się jeszcze upić w sztok
i do modlitwy złożyć ręce.
Błagalny w niebo wbijać wzrok,
i koniczynkę żuć na szczęście,
do wraku został jeden krok
i znowu uchlasz się za rok,
aż cie pochłonie błogi mrok.
.
A jeśli kac obudzi cie,
a wrak ciągle będzie w Smoleńsku,
To znaczy że nadal jest źle
czas załatwiać sprawę po męsku.
I trzeba zrobić drugi krok,
i znowu zalać pałe w sztok,
aż gęsta mgła przesłoni wzrok,
Potem już w wyro walnij się,
mocno przytul do łba poduszkę,
a może zjawi się ten sen,
w którym zobaczysz znaną brzózkę.
Pomyśl, że to jest dobry znak,
gdyby nie pizdnął w brzózkę wrak,
okazji chlać nie miałbyś tak.
(trzeciego kroku nie będzie, bo to już tylko lekarze i sędzie)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania