Początek miłości odc1

Pewnego dnia musiałam sie przeprowadzić do Warszawy, ponieważ moi rodzice wzieli rozwód .. Nie spodziewałam się, że ta chwila kiedys nastąpi tak przed chwilą było wszystko okej. Zaczeło sie od tego, że ojciec zaczoł wychodzić wieczorami z kolegami , pewnego dnia zadzwonił ktos do taty i powiedział, że chce to pwtórzyć na szczęście mama tego nie słyszała tylko ja. Nie wiedziałam co mam robić czy powiedziec mamie, że tato ma kogos a moze sie myliłam?. Ale nastepnego dnia mama juz o tym wiedziała ponieważ tato zostawił telefon w domu i ktos do niego napisał '' chce ciebie wiecej '' . Jak przyszłam z szkoły zobaczyłam mame siedziała na sofie i płakała, juz wiedziałam, że chodzi o tą kobiete co pisała i dzwoniła do ojca. Mama kazała mi iźć do swojego pokoju, więc poszłam. Siedziałam tam 5 min chciałam iźć sprawdzić co sie dzieje z mama, aż nagle usłyszałam krzyk mamy jak wydziera sie na ojca i żuca talerzami.. Zeszłam tam chciałam coś zdziałać żeby było dobrze ale mama kazała mi sie pakować. Więc to zrobiłam pojechalismy do mamy kolezanki nastepnego dnia mama zamówiła bilety do Warszawy, próbowałam porozmawiac z mama ale mówiła ze to nie ma sensu żebysmy zostawały. Więc następnego dnia rano wsiadłysmy do taksówki, później na lotnisko i tak następnego dnia znaleźlismy się w Warszawie. Mama poszła mnie zapisać do szkoły i następnego dnia musiałam izc.. Nie znałam tam nikogo czułam sie nieswojo nie wiedziałam co mam robić, gdzie pójść, więc usiadłam na ławce wpatrywałam na zegar czekając na dzwonek na moją pierwszą lekcje tutaj. Nagle usiadł koło mnie jakiś chłopak. I nagle nasza rozmowa się zaczeła ..

- Hej (on)

- Hej.. (ja)

- Jesteś tu nowa prawda ? (on)

- Tak jestem nowa..(ja)

- Wiedziałem , zobaczyłem cie taką smutną i zamysłoną więc podszedłem (on)

- Nic nie szkodzi. Miło mi (ja)

- Oj przepraszam nawet sie nie przedstawiłem Patryk jestem (on)

- Nic się nie stało. Ja Natalia, miło Cię poznać Patryku (ja)

- Nawzajem ..

Nagle zadzwonił dzwonek złapał mnie za ręke i zaprowadził do klasy. Poczułam się tak wyjątkowo, nigdy nikt mnie tak nie traktował. Po lekcjach zaproponował mi sok więc poszłam na pozegnanie dał mi swój numer telefonu i buziaka i powiedział, że musi iźć. Podziekowałam mu za spedzony czas i tez poszłam do domu. Mama juz tam na mnie czekała z obiadem, była szczęśliwa jak nigdy. Rozebrałam się i usiadłam koło niej no izaczeliśmy rozmowe ..

- Kochanie, musze coś ci powiedzieć (mama)

- Tak mamo (ja)

- Byłam dziś złozyc papiery do pracy i nie dawno do mnie dzwonili i mnie przyjeli (mama)

Ucieszyłam się naskoczylam mamie na szyje i przytuliłam i powiedziałam '' wszystko sie ułozy zobaczysz mamo '' Uśmiechneła sie i mocno mnie przytuliła..

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------To moja pierwsza historia.. Odcinek 2 nastąpi juz jutro .. DO ZOBACZENIA <3 <3