Pokolenie
Siedzę w XXI wieku. Nie wiem co się wokół mnie dzieje. Zamykam oczy i biorę głęboki oddech. Cisza. Świst powietrza.
Włączam telewizor. Kanał pierwszy, godzina dziewiętnasta. Zaczyna się program informacyjny. Nuda. Wojna tu, bieda tam. Znów ktoś zanieczyszcza środowisko. Krew rozprysła się na modrej trawie. Nudność nudy mnie dobija. To co zwykle, oklepana rzeczywistość. Monotonia ruchów polityków. Krzyk, jęk, debata, strajk. I po co ja to włączyłam?
Nagle dostaję wiadomość. Nie jest to zwykły SMS, oj nie. Przyszedł, rozdzwonił się Facebook. Biegnę z prędkością światła do telefonu. IPhone- bo jabłko to szacunek na ulicy pełnej raperów. Patrzysz na kawałek blaszki i zazdroszcząc myślisz: "Oddam nerkę za to wszystko!"... Dziwne to stulecie...
Wracając. Pędzę. Do głowy przychodzą mi wyrazy, składające się w zdanie: "Ktoś wreszcie napisał i chce się spotkać.". Drżą mi dłonie. Chłodna zabawka tkwi mi w rękach. Pocę się z podekscytowania. Odblokowuję gadżet. Raz, dwa wzór narysowany. Klikam w ikonę aplikacji...
Ach tak- to tylko komentarz pod zdjęciem. Nikt. Nic. Nuda. Mam nudności, ale nareszcie chociaż jedno polubienie. Dobre i to.
Zakrywam twarz i robię sobie nowe selfie.
Komentarze (6)
Pozdrawiam.
Pozdro.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania