Pomiesznie z poplątaniem.
Cicho...
Brak jakichkolwiek słów...
Słychać tylko echo...
Uderzających o ziemię łez, znów..
Smutno...
Nie ma już nikogo...
Sama będę jutro...
Nastawiona do wszystkiego wrogo...
Nastała jesień...
Kolejna bez Ciebie...
Bez tych uniesień...
Nie kocham już siebie...
Dlaczego???
To pytanie jest wszędzie...
Całe życie bez tego...
Ale jak to dalej będzie???
Wróć...
Co noc krzyczę te słowo...
Gdyby tylko móc...
Zacząć żyć na nowo...
Chciałabym byś obok był,
byś mnie kochał,
byś dalej kochany żył...
Komentarze (5)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania