Ładny tekst, ale trochę mię puenta ominęła rykoszetem. Może to kwestia później pory? Jutro (dzisiaj) rano jeszcze tu wrócę i pomyślę na świeżym mózgu.
Pozdrówka.
A ja z przyjemnością przeczytałem Twój komentarz (hmmm... czy to znaczy, że pozytywnymi komentarzami lubię sobie pompować grafomańskie ego? No cóż - zdecydowanie tak ;-) )
Jest w tym Twoim pisaniu/stylu coś fajnego :) na pewno w jakiś sposób porywa, czy jak zacznie się czytać ,samo płynie słowo za słowo przez tekst, lekko i przyjemnie. Fajne są domysły, refleksje, miejsca gdzie czytelnik sam musi sobie dopowiedzieć o czym był tak naprawdę tekst i co w nim porusza i dlaczego. Wiesz ja nawet te perełki "grafomanskie" z chęcią bym poczytała...skoro masz już 'czas odnaleziony' to pewnie będziesz wrzucał więcej różnych Twoich tekstów. W miarę możliwości będę zerkać.
Niedawno dopiero wpadłem w ten stan błogosławiony,
że długo poszukiwany mój czas stał się odnaleziony,
efektem więc stanu tego musi być masowy poród,
skłębionych głupot i grafomańskich potworów...
I choć pewnie bana za to na "opowi" dostać mogę,
do reszty potworów mogę wskazać drogę,
gdzie gnieździ się me potomstwo szkaradne,
bo ostatnio z utworami, raz tu, raz tam wpadnę
A imię jego czterdzieści i cztery
minus dwadzieścia
lol
kalaallisut Oj jakże bym śmiał. W tym moim częstochowskim wierszyku zaszyta jest po prostu nazwa portalu, na którym można jeszcze znaleźć moje teksty - do pisania wróciłem w majówkę, po wieloletniej przerwie i najpierw trafiłem tam, a stamtąd dopiero tutaj - i teraz dodaję teksty i tu i tam. Znaczy dziś nic nie dodam, bo jestem pod wpływem, a jak to mówią: piłeś, nie jedź!
Podpowiem, że zaszyta jest w ostatniej, nierymowanej strofce i ostatnie 3 litery są znaczące :)
Hypokryta jej a ja kiedyś rozszyfrowywalam Boguslaw44 i dałam tam właśnie cytat od Adasia co ty teraz i tak mi się skojarzyło. A tamto to jutro się pobawię. Dziś robię porządek w mojej galerii wnętrz, później pokażę.
kalaallisut przeglądałem dyrdymały bogusławowe po prawdzie, ale jeśli mignął mi tam Twój komentarz, to Adasia tam wplotłem nieświadomie albo podświadomie - prymitywnie i brutalnie powiem - do obliczenia mi po prostu pasowało, by nie wpisać wprost 24 (no chyba, żebym się odniósł do jakiejś stacji telewizyjnej? Wiele ma 24 w nazwie - lub może do tego, skąd się te 24 w tych wszystkich nazwach bierze - że to 24h/dobę 7 dni/tydzień itp.) :)
kalaallisut Uważaj na kontakty ze mną, bo deja vu to najmniejsze co Ci grozi... tam cały portal zapadł na jakąś szczególną odmianę zespołu Fregoliego :D
kalaallisut Może i stary i zblazowany ale jaki uroczy ;-)
A tego łotra, to sobie poczytuję jako komplement. Kobiety kochają łotrów :)
Swoją drogą tamten portal ma jedną maleńką, acz istotną wyższość nad tym - można tam deprawować niewinne dusze (i ciała) na privie ;-)
Komentarze (22)
Pozdrówka.
Z przyjemnością przeczytałam. :)
że długo poszukiwany mój czas stał się odnaleziony,
efektem więc stanu tego musi być masowy poród,
skłębionych głupot i grafomańskich potworów...
I choć pewnie bana za to na "opowi" dostać mogę,
do reszty potworów mogę wskazać drogę,
gdzie gnieździ się me potomstwo szkaradne,
bo ostatnio z utworami, raz tu, raz tam wpadnę
A imię jego czterdzieści i cztery
minus dwadzieścia
lol
Podpowiem, że zaszyta jest w ostatniej, nierymowanej strofce i ostatnie 3 litery są znaczące :)
A tego łotra, to sobie poczytuję jako komplement. Kobiety kochają łotrów :)
Swoją drogą tamten portal ma jedną maleńką, acz istotną wyższość nad tym - można tam deprawować niewinne dusze (i ciała) na privie ;-)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania