Znów przecinki, tak z przyzwyczajenia ;)
"Mimo, że" - bez przecinka, jak już gdzieś pisałam
"na drugim krześle(,) przez co żaden"
"nie odwiedzili mnie(,) by wychylić głębszego(,) czy też"
"Wie pani(,) po co przyszliśmy"
"nie polubiła tego gościa(,) mogła więc go"
"nogi ze stołka(,) by klient"
"z tego(,) co słyszałam(,) jest co"
"Nie wiem(,) skąd mają"
"koszulę nocną(,) przez którą"
"w taki sposób(,) by mogli zobaczyć(,) co ma"
"poruszała(,) by podkreślić swoje wyrzeźbione ciało(,) po czym usiadła na kolanach dowódcy(,) kręcąc"
"wskazówkę(,) kogo szukam"
"do sejfu(,) który kryła pod biurkiem(,) po czym zadowolona"
"trochę się nakręciłam(,) więc nie zasypiaj"
"Można ją wziąć od tak" - ot tak
"nie chcę(,) żeby większość"
"nie wiedzieli(,) czym się zajmuje"
"sprzedaje przyprawy(,) czy coś w tym stylu"
"ich(,) co robi(,) żeby żyć"
"Rano(,) gdy wstała"
"wtedy(,) gdy wszystko znalazła"
"wpływem Magii(,) która potrafi zapanować"
"nie ma pojęcia(,) gdzie powinna szukać"
"z człowiekiem(,) wynajmującym statek do twierdzy Irphong(,) to jednak było"
"Jego towarzysz,Reevas, Kapłan Popiołu(,) z tego(,) co słyszała" - tu bym jednak to zdanie przerobiła trochę, np. "Z tego, co słyszała, jego towarzyszem był Reevas, Kapłan Popiołu" - brzmiałoby dla mnie naturalniej
"Parne Jezioro(,) ale nad jego brzegiem"
"do Chondathy(,) a stamtąd do"
"zajedzie konia(,) ale da radę"
"Za każdym razem(,) gdy w ciągu dnia"
"do tego(,) co się działo tu"
"lekko podburzane(,) by dostać się"
"Gdy weszła na pokład(,) powitał ją"
"upierał się(,) by nazywać go Rollo"
"na tyle(,) by ją podrywać"
"plecach chwilowo ich odtrącał" - zamiast "odtrącał", myślę, że "odstraszał" lepiej by oddawało sytuację :)
"nikt nie pamiętał(,) jak ma na imię"
"I swoją drogą(,) wolę(,) gdy ludzie"
"mówić(,) co i jak"
"Można wiedzieć(,) dokąd"
"na pokład(,) gdzie zamierzała"
"Kullis(,) nie stęskniłam się"
"wiem(,) za czym na pewno"
"Chcesz tego(,) prawda"
"w taki sposób(,) by, opierając się"
"do czegoś(,) czego nigdy się nie doświadczyło"
"ciepło(,) gdy krew rozlewała"
"Zobaczymy(,) kto się będzie cieszył(,) gdy naślę"
Rozdział bardzo zacny, zawsze dodatkowy bohater, wprowadzający dodatkową komplikację i możliwie jak najwięcej zawirowań w fabułę, jest dużym plusem. W związku z tym wzbudzasz dodatkową ciekawość i jeszcze bardziej wciągasz w tekst, lubię takie zwroty akcji :)
Komentarze (3)
Cóż za straszna śmierć... :) 5
"Mimo, że" - bez przecinka, jak już gdzieś pisałam
"na drugim krześle(,) przez co żaden"
"nie odwiedzili mnie(,) by wychylić głębszego(,) czy też"
"Wie pani(,) po co przyszliśmy"
"nie polubiła tego gościa(,) mogła więc go"
"nogi ze stołka(,) by klient"
"z tego(,) co słyszałam(,) jest co"
"Nie wiem(,) skąd mają"
"koszulę nocną(,) przez którą"
"w taki sposób(,) by mogli zobaczyć(,) co ma"
"poruszała(,) by podkreślić swoje wyrzeźbione ciało(,) po czym usiadła na kolanach dowódcy(,) kręcąc"
"wskazówkę(,) kogo szukam"
"do sejfu(,) który kryła pod biurkiem(,) po czym zadowolona"
"trochę się nakręciłam(,) więc nie zasypiaj"
"Można ją wziąć od tak" - ot tak
"nie chcę(,) żeby większość"
"nie wiedzieli(,) czym się zajmuje"
"sprzedaje przyprawy(,) czy coś w tym stylu"
"ich(,) co robi(,) żeby żyć"
"Rano(,) gdy wstała"
"wtedy(,) gdy wszystko znalazła"
"wpływem Magii(,) która potrafi zapanować"
"nie ma pojęcia(,) gdzie powinna szukać"
"z człowiekiem(,) wynajmującym statek do twierdzy Irphong(,) to jednak było"
"Jego towarzysz,Reevas, Kapłan Popiołu(,) z tego(,) co słyszała" - tu bym jednak to zdanie przerobiła trochę, np. "Z tego, co słyszała, jego towarzyszem był Reevas, Kapłan Popiołu" - brzmiałoby dla mnie naturalniej
"Parne Jezioro(,) ale nad jego brzegiem"
"do Chondathy(,) a stamtąd do"
"zajedzie konia(,) ale da radę"
"Za każdym razem(,) gdy w ciągu dnia"
"do tego(,) co się działo tu"
"lekko podburzane(,) by dostać się"
"Gdy weszła na pokład(,) powitał ją"
"upierał się(,) by nazywać go Rollo"
"na tyle(,) by ją podrywać"
"plecach chwilowo ich odtrącał" - zamiast "odtrącał", myślę, że "odstraszał" lepiej by oddawało sytuację :)
"nikt nie pamiętał(,) jak ma na imię"
"I swoją drogą(,) wolę(,) gdy ludzie"
"mówić(,) co i jak"
"Można wiedzieć(,) dokąd"
"na pokład(,) gdzie zamierzała"
"Kullis(,) nie stęskniłam się"
"wiem(,) za czym na pewno"
"Chcesz tego(,) prawda"
"w taki sposób(,) by, opierając się"
"do czegoś(,) czego nigdy się nie doświadczyło"
"ciepło(,) gdy krew rozlewała"
"Zobaczymy(,) kto się będzie cieszył(,) gdy naślę"
Rozdział bardzo zacny, zawsze dodatkowy bohater, wprowadzający dodatkową komplikację i możliwie jak najwięcej zawirowań w fabułę, jest dużym plusem. W związku z tym wzbudzasz dodatkową ciekawość i jeszcze bardziej wciągasz w tekst, lubię takie zwroty akcji :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania