Poprzednie części: Poranny blask słońca
Poranny deszczyk
Za oknem deszczyk pada
kropelkami delikatnie stuka w szyby
patrzę na nie
czas mi szybko tak płynie
pora już wstać
a ja nie potrafię
nie chce mi się wstać
za oknem delikatnie
drzewa szeleszczą
wiatr je delikatnie porusza
a ja leże
Komentarze (8)
"ja leżę''
kropelkami delikatnie stuka w szyby
patrzę na nie
czas mi szybko tak płynie
pora już wstać
a ja nie potrafię
nie chce mi się wstać
za oknem delikatnie
drzewa szeleszczą
wiatr je delikatnie porusza
a ja leże"
Przykro mi, ale nie kupuję. Sam temat na wiersz ok, ale wykonanie bardzo słabe. Zbyt łopatologicznie, bez przestrzeni na refleksję i do tego z ortem.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania