Pościel
Wraz z pościelą
Zniknęły nasze ramiona
Mocne pchnięcia
I okruszki
Słodyczy
Twoje oczy dziś patrzą w okno
Widząc tylko to co dobre
Nie dla nas dwoje ludzi
Złączonych radością z siniaków
I serc
Położyłeś się na nowym materacu
Teraz on przesiąka ustami
I piżmem
Dla tych chwil warto
Przelewać kieliszek wódki
Doprawionej solą
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania