Poślizg
ultramarynowy zalew wody
robaczany księżyc marszczy czoło
w lustrzanym odbiciu drzewnej głowy
puściły ziemi soki
wylane z lodowej butelki
tupnęła obcasem mucha
swędzą skrzydła żuka
dżdżownice ślepo wierzą
w zaręczyny ciepła z ziemią
w marcowym tańcu
kożuch linieje kota
z krzaków ćwierkają
ciepłe kule
nuty na gałęziach
wiesza wichura
wystukane rymy
na ślizgawce myśli
z rozłożonymi ramionami
anioł leży w puchu
Komentarze (11)
:)
Dzięki :)
Można by też zrozumieć, że zaspana wiosna, wstała nagle, poślizgnęła się i niebawem upadnie po naszej stronie,
jednak niepoturbowana. Będzie rozkwitać i faunoflora)↔Trzecia zwrotka, chyba najbardziej... urocza.
Pozdrawiam?:)
Wklepuje niezapominajki w wersy. ?
Pozdrawiam przedwiosennie ?
Żeby człek chociaż pamiętał. o czym zapomniał?:)
Pozdrawiam
Czekam na kwiaty.
Pozdrawiam ?
Bardzo mi się podobuje to - robaczany ?
Nie mniej faza z robakami jest jak najbardziej pozytywna. ? Byle do wiosny i wyjdą te wszystkie cuda natury. ?
w zaręczyny ciepła z ziemią
Bardzo fajne
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania