mruczał pod nosem, rozglądając wokoło. - może tak być ale czytelniej będzie rozglądając się
Nakierował na nią lufę pistoletu, jednak ta szybko odepchnęła ją, wyrywając mu z dłoni. - tutaj jest nielogicznie, albo odepchnęła albo wyrwała.
a ten upadł na chodnik. Rano obudzi się z ogromnym guzem. - tu mi brakuje objaśnienia. Po chodnik, mogłabyś dodać bez przytomności, czy coś, bo zdanie staje dęba i niszczy płynność.
- Ty mała...! - tutaj brak określenia, kto to mówi. Przez chwilę myślałam, że to menel, nie Ryu
I tyle.
Lubię się czepić z rana, heh.
A tak ogólnie, to bardzo płynne, obrazowe i bez dobijających mnie wypełniaczy treści, czyli 5.
Sama lubię takie klimaty.
Pozdrówka
Komentarze (6)
Bardzo git
Zastanawiam się tylko, dlaczego facet nosi ramoneskę.
Pozdrawiam.
Nakierował na nią lufę pistoletu, jednak ta szybko odepchnęła ją, wyrywając mu z dłoni. - tutaj jest nielogicznie, albo odepchnęła albo wyrwała.
a ten upadł na chodnik. Rano obudzi się z ogromnym guzem. - tu mi brakuje objaśnienia. Po chodnik, mogłabyś dodać bez przytomności, czy coś, bo zdanie staje dęba i niszczy płynność.
- Ty mała...! - tutaj brak określenia, kto to mówi. Przez chwilę myślałam, że to menel, nie Ryu
I tyle.
Lubię się czepić z rana, heh.
A tak ogólnie, to bardzo płynne, obrazowe i bez dobijających mnie wypełniaczy treści, czyli 5.
Sama lubię takie klimaty.
Pozdrówka
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania