Nie ma to jak stosować w rozmowie silny i sensowny argument ad personam. :)
Sytuacja, jakich wiele możemy doświadczyć, zarówno w życiu realnym, jak i tym internetowym.
„teczkę z swoimi pracami”
Teczkę ze
„bo tak właśnie miał na imię oponent w tej dyskusji”
Po co to wtrącenie, skoro Bartek został przedstawiony wcześniej?
No cóż… Czasami inaczej się nie da, jak zanurzyć komuś głowę w chrzcielnicy i czekać aż przyjmie Ducha Świętego…
Komentarze (13)
Sytuacja, jakich wiele możemy doświadczyć, zarówno w życiu realnym, jak i tym internetowym.
Pozdrawiam.
Dziękuję za zerknięcie i życzę miłego wieczoru.
Dzięki za zerknięcie! :)
Teczkę ze
„bo tak właśnie miał na imię oponent w tej dyskusji”
Po co to wtrącenie, skoro Bartek został przedstawiony wcześniej?
No cóż… Czasami inaczej się nie da, jak zanurzyć komuś głowę w chrzcielnicy i czekać aż przyjmie Ducha Świętego…
robiłam poprawki na górze tekstu, a potem nie do końca zerknęłam na dół...
dzięki! ;)
I tak, prawda, ale też siła nie pomaga :)
Z tego wniosek, że lepiej dyskutować→bez nosa.
Pozdrawiam:)↔5
Cóż, czasem i kultura ma swoją cenę ;p
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania