*** [Precz Muzo]
Precz Muzo istoto przebrzydła
Przeklęta poczwaro wynocha
W mej głowie miejsca dla Ciebie brak
Cierpieniem napełniasz me życie
Przez Ciebie mam same problemy
Wiersze sen z powiek spędzają
Przekleństwem mnie czynisz dla braci
Co mowy mej nie rozumieją
Bo Ty mnie wierszami napełniasz
Wierszem mą mowę wciąż czynić chcesz
Przeklęta istoto odejdź precz
Zostaw w spokoju wreszcie mnie
Odeszła i pustka została
Co niczym zapełnić się nie chce
Straciłem coś teraz to wiem już
Bez tego żyć nie mogę dłużej
Proszę cię powróć Muzo ma
Obudź mój talent ukryty
Napełnij znów usta wierszami
…
Już słów mi brakuje
Rymy nie pasują
I wiersze się nie kleją
Bo odeszła i pustka została.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania