Grafomanie Ty. Jak nauczysz betti jak pisać to z niej zejdę. Ona pisze, żeś chłopak i będą z Ciebie ludzie czy co. Nie wiem na chuj tak za nią stoisz, skoro mógłbyś być jej nauczycielem, a tak robisz z siebie... Kiedyś mnie wyraziłeś, ale ja nie napiszę złego słowa, bo nie jestem zawistny, chociaż nie zapominam.
A Twoje liryczne bełkoty, są na wyższym poziomie, tyle że jakiś charakter masz chwiejny, co szczególnie widać na forum. Jak zdziadziały złośliwiec.
Niestety tylko złośliwiec, bo Nuncjusz Cię przerasta w złośliwości, ale uzasadnionej i konkretnej. Nie jest rozżalony na wszystko, tylko uczulony na debilizm, nie znosi ciemnogrodu i wali bezposrednio do osoby. Ty kolego masz problem zwany bólem dupy, ktora boli szczególnie na wygnaniu, na co już tylko zostaje konsultacja z lekarzem lub farmaceutą. Szczególnie masz problem po pijaku, więc zanim otworzysz flaszki, schowaj ostre narzędzia i pasek od spodni, żebyś nie zrobił sobie kuku.
Co do pisania:
" It's a kind of magic"
Z drugiej strony tragiczna śmierć mogłaby pomóc przejść Ci do historii, może i Wawel w zasięgu ręki...
5
Riggs, a co do Twoich opinni i sprawiedliwosci spolecznej, ktora wyznajesz: jest to typowa opinia lumpa - okrasc lepiej zarabiajacego bo mi sie nalezy. Bo mam mniej. Boje sie twoich pogladow - usprawiedliwienia kradziezy. Kiedys te poglady odbija Ci sie czkawka jak przyjda w koncu do ciebie cos Ci zabrac...
betti akurat Riggs zaczyna mieć ze mną problem ;) Jakieś tyrady prowadzi teraz. Niestety, jestem jaki jestem - póki nie zmieni mentalności roszczeniowej wobec świata – będę miał go za takiego.
Neurotyk u nie mam z Tobą problemu, doskonale znam samotność za granicą, i doskonale zdaję sobie sprawę jaki ma wpływ czasami na psychikę. Wszystko ma swój koszt. Czasem odzwierciedla się to w Twoich utworach. Natomiast pijackie komentarze podpisane niezalogowanym pseudonimem który później niby należy do Ciebie zupełnie nie pasuje do wizerunku jaki to stworzyłeś. Natomiast widać że w ostatnim okresie zrobiłeś się bardziej złośliwy i smutny. Właśnie dlatego że Cię lubię zwróciłem na to uwagę. Nie piszę z ludźmi którzy są mi obojętni. Nikomu niczego nie zazdroszczę. W moim mniemaniu jest jednak różnica między człowiekiem który kradnie z desperacji towar ze sklepu który jest ubezpieczony, gdzie właściciel tego sklepu zatrudnia pracowników na najniższą krajową, okradających dla własnego bogactwa. Na co dzień okradają nas urzędy banki tylko że to jest zgodne z prawem. Gdybyś nie mieszkał w złodziejskiej kraju nie musiałbyś pracować za granicą. Dopóki Polak będzie dawał się ruchać to będzie ruchany. Pozdrawiam cię serdecznie
Tak jak Ci mówiłem - póki nie zmienisz roszczeniowego stosunku – tak nie będziesz mnie miał za kogoś z twojego kręgu. Nie należę do kręgu takich osób jak Ty. Przykro mi.
Pijaństwo, które mi imputujesz, już zgłosiłem do administracji. Mam nadzieję, że ten Twój błąd admin wytnie z
twojej wypowiedzi. Dla Twojego dobra.
Nie znajdziemy płaszczyzny porozumienia - osobiście,poprzez wyborami polityczne i poglądy, które propaguje w domu, w kręgu najbliższym a także przez internet - zwracam uwagę na szkodliwość poglądów reprezentowanych przez ciebie.
Jeżeli czujesz się urażony oficjalnie Cię przepraszam, jednak komentarze z tamtego dnia nie były zachowane w twoim stylu, podpisane jakoś dziwnie, aż zwróciłem na to uwagę. Dopóki nie napisałeś oficjalnie że to twoje komentarze wiesz że nie mogłem w to uwierzyć. Nie wiem czym było to spowodowane. Nie mam też roszczeniowej postawy, bo wyznaję zasadę że każdy ma w życiu to na co sobie zapracował i zasłużył. Wytykam jednak i pietnuje niesprawiedliwości krzywdę. Wkurwia mnie że ludzie są głupi i słabi daja wykorzystywać się cwaniakom. Jeżeli ktoś pracuje latami za najniższą krajową i ciągle narzeka sam jest sobie winien ponieważ boi się być panem własnego życia. Nikt nie stał nad nim z pistoletem podczas podpisywania umowy o pracę. Jeżeli takie poglądy uważasz za roszczeniową postawę, Jeżeli uważasz że znieczulica ludzka na przemoc która kończy się tragiczną śmiercią dziecka nie powinna zostać ukarana albo nie widzisz jak Głupi Polak faszeruje się tabletkami myśląc naiwnie że przedłuży sobie życie zabijając miliardy korporacja farmaceutycznym, Jeżeli nie widzisz absurdów prawnych gdzie na przykład legalnie sprzedawane wyroby tytoniowe zarabiają miliardy zabijając ludzi, a popierające to rządy jednocześnie wprowadzają zakaz palenia w miejscach publicznych jest niczym innym jak dyskryminacją człowieka palącego... Ludzie niestety Odważni są tylko w sobotę przy kielichu. A w poniedziałek ze spuszczoną głową wracają do swojego marnego życia. Baj
Komentarze moje był najnormalniejsze w świecie - wylogowany z telefonu pisałem z otwartą przyłbicą, jawnie, podpisany nickiem. Jeśli masz skojarzenia z pijaństwem, to proszę takie skojarzenie kierować wobec innych, może wobec swoich znajomych, na przykład. Administrator na moje żądanie usunął kogoś, kto się pode mnie podszywał. Wpisy nie usunięte są moje i są moim stanowiskiem, zdaniem, opinią. Kojarzenie opinii z pijaństwem to jakieś dziwne Twoje zachowanie. Radzę nad tym problemem pomyśleć.
Neurotyk zawsze na trzeźwo piszesz? Eeee nie gadaj, zdarzyło ci się pare razy być na bańce. Ja tego nie potępiam, ale też nie rób się aż takim świętym XD.
Neurotyk ja pamietam tamte twoje wpisy, też w pierwszej chwili myslalem, że ktoś sie pod ciebie podszywa, kiedy napisałeś że to ty, to se pomyślałem że masz słabszy dzień. ( nie będę pisał wyraźnie o co mi chodzi m, bo mnie podasz do admina) I ostatnio bardziej jakos sie tez drażliwy zrobiłeś, tez to zauważyłem. Staram sie nie mieszać w awantury, ale czytam komentarze i wyciągam wnioski.
Nuncjusz mi chodzi o to, wy Riggsowi zwrócić uwagę, że na trzeźwo myślę o nim i jego poglądach na kradzież tak, jak wtedy napisałem. Muszę to wyjaśnić.
Na bańce najczęściej chcę Cię całować w ryj, Nuncjusz :)
Neurotyku w będę cytował, bo nie pamietam dokładnie, Ala podpisywałeś sie jako "Neulro" i czy jakoś tak i nie byłeś zalogowany, do tego dwuznaczne wpisy, dlatego pomyślałem. Mozna tam spokojnie zajrzeć, ale mi sie nie chce szukać, aby to potwierdzać. Wiem swoje.
Alkohol jest legalny i dla ludzi. Ale to bez znaczenia bo przeprosiłem nie jest dla mnie ujma na honorze przyznanie się do błędu. Szkoda że na siłę próbujesz wmówić sobie i wszystkim dookoła że coś do ciebie mam. Mój wiersz poruszał ogół problemów społecznych które ty wziąłeś do siebie. Dziwi mnie bardzo to że osoba z takim polotem do pisania, i zapewne wielką wyobraźnią nie zauważa w życiu szerszych aspektów spraw tylko czarne i białe. budujesz wokół siebie jakieś mur obronny a przecież to nikt nie chcę cię skrzywdzić. w takim razie nie będę z butami wchodził w twoje życie przestając komentować twoje utwory. To samo tyczy się wymiany zdań zarówno z tobą jaki z Twoją najlepszą koleżanką która pozjadał wszystkie mózgi, bo jak mówi mój ulubieniec szkoda strzępić ryja. Wszystkiego dobrego. Bye
Swoją drogą, co ona może napisać, jak tutaj prostych tekstów nie rozumiała, a tam przeważnie metafory i to bardzo dobre... i jeszcze przecież z błędami pisze. Tylko za chiny nie wiem, po co ona te kwiatki wstawia. Czyżby chciała coś swojego wystawić i liczy, że jak da kwiatki, to potraktują ją jak na Opowi?
Neurotyk byłam i przeczytałam. Wiesz, dlaczego Dorota czepia się tytułu? Kiedyś rozmawialiśmy o tym, tytuł powinien ukrywać sens wiersza napisanego metaforycznie. Fajnie jak tytuł też jest dwuznaczny, wtedy więcej różnych interpretacji...
betti i tytul "Proba" nie jest jednoznaczny. Dorocie w tym wypadku chodzilo o to po co dubluje z tutulem glownym wpisywanym w ramke "tutul". Popraw mnie jesli zle mysle.
Komentarze (89)
A Twoje liryczne bełkoty, są na wyższym poziomie, tyle że jakiś charakter masz chwiejny, co szczególnie widać na forum. Jak zdziadziały złośliwiec.
Niestety tylko złośliwiec, bo Nuncjusz Cię przerasta w złośliwości, ale uzasadnionej i konkretnej. Nie jest rozżalony na wszystko, tylko uczulony na debilizm, nie znosi ciemnogrodu i wali bezposrednio do osoby. Ty kolego masz problem zwany bólem dupy, ktora boli szczególnie na wygnaniu, na co już tylko zostaje konsultacja z lekarzem lub farmaceutą. Szczególnie masz problem po pijaku, więc zanim otworzysz flaszki, schowaj ostre narzędzia i pasek od spodni, żebyś nie zrobił sobie kuku.
Co do pisania:
" It's a kind of magic"
Z drugiej strony tragiczna śmierć mogłaby pomóc przejść Ci do historii, może i Wawel w zasięgu ręki...
5
<3
Ewentualnie.
kurde, już mnie bierze, zacząłem chlać przed 12.00 :)
Albo fałszywie skromny ;)
Pijaństwo, które mi imputujesz, już zgłosiłem do administracji. Mam nadzieję, że ten Twój błąd admin wytnie z
twojej wypowiedzi. Dla Twojego dobra.
Nie znajdziemy płaszczyzny porozumienia - osobiście,poprzez wyborami polityczne i poglądy, które propaguje w domu, w kręgu najbliższym a także przez internet - zwracam uwagę na szkodliwość poglądów reprezentowanych przez ciebie.
BAJ
Na bańce najczęściej chcę Cię całować w ryj, Nuncjusz :)
Jednoznaczną krytykę traktujesz dwuznacznie.
A to niby ja piłem :)
Demoduluj się Rambo :)
*odmelduj się
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania