przesłanie bez przesłania

jestem drobiną na wietrze

niesioną oddechem boga

upadnę i powstanę

jeżeli taka jego wola

 

drewniany kościoł

albo

meczet daleko na piasku

zostaną puste

 

taki banał

jak złoto czy drapacze chmur

potop na pustyni

 

arka nikogo nie zabierze

ani poetów ani psów

mosty zasłonią gwiazdy

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Zenza 3 tygodnie temu
    Świetny wiersz Jaca. Masz u mnie pięć.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania