Przeszkadzaj mi...
Nie mogę, nie znoszę, nie cierpię
mnie ( czy też nie mnie ) w takim sielskim stanie -
chaos, w głowie pustka, ratuj Mickiewiczu -
w pisaniu poezji sednem niekochanie!
A Ty mi przeszkadzasz, wirujesz i tańczysz,
pióro z rąk wypadło i w kącie się śmieje,
wyrwij mnie Szekspirze z raju z pomarańczy,
ratuj mnie Leśmianie zanim oszaleję.
A Ty znowu dzwonisz, całujesz i piszesz,
godzin szczęściem zdobnych już chyba nie zliczę,
Gdzie żeś jest Słowacki, Reju, Kochanowski,
gdzieście mi uciekli w stanie błogo - boskim?
Lecz... Ty mi przeszkadzaj - z rana poetycko,
wieczorem ( kolokwialnie ) czuć się chcę "epicko"
i niech tak jak tutaj rymy się plątają,
przeszkadzaj mi ciągle, bo ciągle mi mało...
Komentarze (9)
P.S
Co do samego tekstu jest okej:))
Pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania