**Przygoda w lesie**

Był piękny, słoneczny dzień. Tomek i Ania postanowili wybrać się na spacer do lasu. Wzięli ze sobą plecak z kanapkami, sokiem i lornetką. Chcieli zobaczyć, jakie zwierzęta żyją w lesie.

 

Gdy dotarli do lasu, zauważyli ścieżkę, która prowadziła w głąb drzew. Postanowili nią podążyć. Szli przez jakiś czas, podziwiając piękno przyrody. Nagle usłyszeli dziwne dźwięki. Były to skrzeczenia, piszczenia i szepty.

 

- Co to jest? - zapytał Tomek.

 

- Nie wiem, może to jakieś zwierzęta? - odpowiedziała Ania.

 

- Sprawdźmy! - zaproponował Tomek.

 

Wyciągnął lornetkę z plecaka i zaczął się rozglądać. Dostrzegł coś niezwykłego. Na jednym z drzew siedziały małe, kolorowe istotki. Miały skrzydła, ogony i rogi. Wyglądały jak małe smoki.

 

- Aniu, popatrz! - zawołał Tomek.

 

- Co? Co widzisz? - spytała Ania.

 

- Tam, na tym drzewie! Są tam małe smoki! - powiedział Tomek.

 

Ania też wzięła lornetkę i spojrzała w kierunku, który wskazał Tomek. Rzeczywiście, na drzewie siedziało kilka małych smoków. Były różnych kolorów: niebieskie, zielone, czerwone i żółte. Wydawały się być bardzo radosne i zabawiały się ze sobą.

 

- Wow, to niesamowite! - zachwycała się Ania.

 

- Chodźmy bliżej! - zaproponował Tomek.

 

Tomek i Ania ostrożnie podeszli pod drzewo, na którym siedziały smoki. Smoki zauważyły ich i przestały się bawić. Spojrzały na nich ciekawie i przyjaźnie.

 

- Cześć! - powiedział Tomek do smoków.

 

- Cześć! - odpowiedziały smoki chórem.

 

- Jak się nazywacie? - spytała Ania.

 

- Ja jestem Błyskawica, bo jestem najszybszy ze wszystkich! - powiedział niebieski smok.

 

- Ja jestem Zieleń, bo lubię rośliny i naturę! - powiedział zielony smok.

 

- Ja jestem Ogień, bo potrafię zionąć ogniem! - powiedział czerwony smok.

 

- A ja jestem Słońce, bo jestem najjaśniejszy i najweselszy! - powiedział żółty smok.

 

Tomek i Ania przedstawili się również smokom. Smoki były bardzo zainteresowane ludźmi i zadawały im wiele pytań. Tomek i Ania opowiedzieli im o swoim życiu, szkole i hobby. Smoki też opowiedziały im o swoim życiu w lesie, swoich przyjaciołach i zabawach.

 

Tomek i Ania zaprzyjaźnili się ze smokami i spędzili z nimi całe popołudnie. Bawili się razem, śmiali się i opowiadali historie. Smoki pokazały im swoje ulubione miejsca w lesie, nauczyły ich latać na skrzydłach i zionąć ogniem.

 

Było to najpiękniejsze popołudnie w życiu Tomka i Ani. Nie chcieli odchodzić od swoich nowych przyjaciół. Smoki też były smutne, że muszą się rozstać.

 

- Obiecujecie wrócić? - zapytał żółty smok Słońce.

 

- Oczywiście, że tak! - odpowiedzieli Tomek i Ania.

 

- Będziemy na was czekać! - powiedziały smoki.

 

Tomek i Ania pożegnali się ze smokami i wrócili do domu. Byli bardzo szczęśliwi i pełni wrażeń. Nie mogli się doczekać, kiedy znów zobaczą swoich przyjaciół ze smokami.

 

*******

 

Kiedy Tomek i Ania wrócili do domu, nie mogli przestać myśleć o swoich nowych przyjaciołach. Opowiedzieli rodzicom o smokach, ale dorośli uśmiechali się tylko i kiwali głowami, nie wierząc w ich opowieści.

 

Następnego dnia, zaraz po szkole, Tomek i Ania pobiegli do lasu. Mieli nadzieję, że smoki nadal tam będą. Gdy dotarli na miejsce, zobaczyli, że smoki rzeczywiście na nich czekały.

 

- Witajcie! - zawołały smoki. - Cieszymy się, że wróciliście!

 

Tomek i Ania byli szczęśliwi, że znów mogą spędzić czas ze swoimi przyjaciółmi. Tym razem smoki zaprosiły ich do swojego domu - tajemniczej jaskini ukrytej wśród drzew.

 

W jaskini było pięknie. Ściany były pokryte lśniącymi kryształami, a w powietrzu unosił się delikatny, słodki zapach. Smoki pokazały im swoje skarby: błyszczące kamienie, kolorowe pióra i lśniące muszle.

 

- To nasze skarby - powiedział Błyskawica. - Każdy z nas ma swoją kolekcję.

 

- A to jest nasza magiczna kula - powiedział Ogień, pokazując kryształową kulę, która świeciła wszystkimi kolorami tęczy.

 

- Co ona robi? - spytała Ania.

 

- Pokazuje przyszłość - odpowiedział Ogień. - Ale tylko wtedy, gdy jest pełnia księżyca.

 

Tomek i Ania byli zafascynowani. Spędzili całe popołudnie w jaskini, słuchając opowieści smoków o ich przygodach i magicznych przedmiotach.

 

Gdy nadszedł wieczór, smoki zaproponowały, że pokażą im coś wyjątkowego. Wszyscy razem wylecieli z jaskini i polecili w kierunku najwyższego wzgórza w lesie.

 

Na szczycie wzgórza znajdował się stary, rozłożysty dąb. Smoki powiedziały, że to magiczne drzewo, które ma moc spełniania życzeń.

 

- Zamknijcie oczy i pomyślcie o swoim największym życzeniu - powiedział Słońce.

 

Tomek i Ania zrobili, jak im kazano. Kiedy otworzyli oczy, zobaczyli, że dąb rozświetlił się tysiącem migoczących światełek.

 

- Wasze życzenia zostały wysłuchane - powiedział Zieleń. - Ale pamiętajcie, że najważniejsze są wasze serca i dobre uczynki.

 

Tomek i Ania byli pełni podziwu. Obiecali, że będą pamiętać o słowach smoków i zawsze będą starać się być dobrymi ludźmi.

 

Kiedy wrócili do domu, byli pełni radości i wdzięczności za wszystkie cudowne chwile, które spędzili ze smokami. Wiedzieli, że to dopiero początek ich przygód.

 

*******

 

Po powrocie do domu, Tomek i Ania nie mogli przestać myśleć o magicznym dębie, który spełnia życzenia. Postanowili, że następnego dnia wrócą do lasu, aby dowiedzieć się więcej o tej tajemnicy.

 

Kiedy nadeszła kolejna pełnia księżyca, dzieciaki wyruszyły do lasu z nadzieją na kolejne niezwykłe spotkanie. Smoki już na nich czekały, machając radośnie swoimi kolorowymi ogonami.

 

- Chcemy dowiedzieć się więcej o magicznym dębie - powiedziała Ania.

 

- Och, to bardzo stara historia - zaczął Błyskawica. - Ten dąb jest tutaj od wieków i ma moc spełniania życzeń tych, którzy mają czyste serca.

 

- Ale jest jedno "ale" - dodał Ogień. - Dąb spełnia tylko jedno życzenie na osobę, więc musicie dobrze przemyśleć, czego naprawdę pragniecie.

 

Tomek i Ania zastanawiali się przez chwilę. Wiedzieli, że mają szansę na coś wyjątkowego, ale chcieli też, aby ich życzenie przyniosło dobro innym.

 

- Chcemy, aby las był zawsze bezpieczny i pełen życia, aby wszystkie zwierzęta i rośliny były szczęśliwe i zdrowe - powiedzieli niemal jednocześnie.

 

Smoki uśmiechnęły się szeroko.

 

- To piękne życzenie - powiedział Słońce. - Dąb na pewno je spełni.

 

Wszyscy podszli do dębu, a Tomek i Ania wypowiedzieli swoje życzenie. Wokół drzewa zaczęły tańczyć iskry światła, a powietrze wypełniło się ciepłem i radością.

 

- Wasze życzenie zostało wysłuchane - powiedziała Zieleń. - Teraz las będzie zawsze pełen życia i magii.

 

Dzieciaki były szczęśliwe, że mogły pomóc lasowi. Spędziły resztę nocy na zabawie ze smokami, ucząc się nowych gier i słuchając opowieści o dawnych czasach.

 

Kiedy nadszedł świt, Tomek i Ania musieli wrócić do domu. Pożegnali się ze smokami, obiecując, że wrócą wkrótce.

 

- Pamiętajcie, że zawsze jesteście tutaj mile widziani - powiedział Błyskawica.

 

- I pamiętajcie o swoim życzeniu - dodał Ogień. - Teraz jesteście częścią magii tego lasu.

 

Tomek i Ania wrócili do domu, czując się szczęśliwi i spełnieni. Wiedzieli, że ich przygoda w lesie była dopiero początkiem wielu niesamowitych historii, które ich czekają.

 

*******

 

Po niezwykłych wydarzeniach pod magicznym dębem, Tomek i Ania czuli, że las kryje jeszcze więcej tajemnic, które czekają, aby zostać odkrytymi. Postanowili, że każdego tygodnia będą odwiedzać las i swoich nowych przyjaciół - smoki.

 

Pewnego dnia, kiedy dzieciaki przybyły do lasu, zauważyły, że atmosfera jest inna. Smoki wydawały się podekscytowane i tajemnicze.

 

- Co się dzieje? - spytała Ania.

 

- Dzisiaj mamy specjalnego gościa! - oznajmił Błyskawica.

 

- Specjalnego gościa? - zdziwił się Tomek.

 

- Tak, to Wędrowiec, starożytny smok, który odwiedza las raz na wiele lat - wyjaśnił Ogień.

 

Wędrowiec był smokiem o srebrzystych łuskach, z oczami mieniącymi się jak gwiazdy. Był większy niż inne smoki i otaczała go aura mądrości.

 

- Witajcie, młodzi przyjaciele - powiedział Wędrowiec głosem, który brzmiał jak szum wiatru. - Słyszałem o waszym życzeniu i przyszedłem podziękować.

 

Tomek i Ania byli zaskoczeni i zaszczycony.

 

- To my powinniśmy dziękować - powiedział Tomek. - To dzięki smokom las jest tak wyjątkowy.

 

- Każdy z nas ma w sobie moc, aby czynić dobro - powiedział Wędrowiec. - Wasze serca są czyste, a intencje szlachetne. Dlatego las odpowiedział na wasze życzenie.

 

Wędrowiec opowiedział im o historii lasu, o dawnych czasach, kiedy smoki i ludzie żyli razem w harmonii. Opowiedział im również o innych magicznych miejscach, które mogą odwiedzić.

 

- Ale pamiętajcie - ostrzegł Wędrowiec. - Każde miejsce ma swoje prawa i strażników. Musicie zawsze szanować naturę i jej mieszkańców.

 

Tomek i Ania słuchali z zapartym tchem. Obiecali, że będą przestrzegać rad Wędrowca.

 

- Teraz - powiedział Wędrowiec - chciałbym podarować wam coś, co pomoże wam w dalszych podróżach.

 

Z jego łap wypadł mały, lśniący kamień.

 

- To Kamień Przyjaźni - wyjaśnił. - Będzie was chronił i przypominał o sile, jaką daje przyjaźń.

 

Tomek i Ania podziękowali Wędrowcowi i obiecali, że będą nosić kamień zawsze przy sobie.

 

Kiedy nadszedł czas pożegnania, Wędrowiec wzniósł się w powietrze i odleciał, pozostawiając za sobą ślad błyszczących iskier.

 

- Będziemy pamiętać o wszystkim, czego nas nauczyłeś - zawołała Ania.

 

Smoki machały ogonami na pożegnanie, a dzieciaki wiedziały, że to nie koniec ich przygód. Było to dopiero początek wielkiej podróży.

 

*******

 

Po spotkaniu z Wędrowcem, Tomek i Ania czuli, że ich przyjaźń ze smokami otworzyła przed nimi drzwi do nieskończonych możliwości. Wiedzieli, że las kryje jeszcze więcej tajemnic, a każda wizyta może być początkiem nowej, ekscytującej przygody.

 

Pewnego dnia, gdy słońce zachodziło, a niebo malowało się w odcieniach purpury i złota, dzieci postanowiły odwiedzić las. Smoki przywitały ich entuzjastycznie, ale tym razem ich zachowanie było nieco niespokojne.

 

- Coś się stało? - zaniepokoiła się Ania.

 

- W lesie pojawiło się coś niezwykłego - wyjaśnił Błyskawica. - Światło, które nigdy wcześniej nie było widziane.

 

- Światło? - zdziwił się Tomek.

 

- Tak, świetlisty las - dodał Ogień. - Pojawił się nagle, jakby z innej rzeczywistości.

 

Dzieciaki były pełne ciekawości. Smoki zaprowadziły ich do miejsca, gdzie drzewa wydawały się świecić własnym blaskiem, a liście mieniły się wszystkimi kolorami tęczy.

 

- To musi być magia! - zawołała Ania.

 

- Tak, ale nie wiemy, skąd się wzięła - powiedział Zieleń.

 

Tomek i Ania postanowili zbadać tę zagadkę. Przemierzali świetlisty las, dotykając drzew i roślin, które wydawały się pulsować energią.

 

Nagle, przed nimi pojawiła się postać - była to kobieta o długich, srebrzystych włosach, ubrana w szaty, które mieniły się jak gwiazdy na nocnym niebie.

 

- Jestem Luna, strażniczka światła - przedstawiła się tajemnicza postać. - Ten las jest częścią mojego świata, który przez przypadek znalazł się w waszym.

 

- Czy możemy jakoś pomóc? - spytał Tomek.

 

- Tak - odpowiedziała Luna. - Musimy znaleźć źródło światła i przywrócić równowagę.

 

Dzieciaki wraz ze smokami i Luną wyruszyły w podróż po świetlistym lesie. Po drodze napotykali różne wyzwania, ale dzięki współpracy i odwadze udawało im się je pokonywać.

 

W końcu dotarli do serca lasu, gdzie znajdowało się lśniące jezioro. W jego centrum unosiła się kula światła.

 

- To serce lasu - wyjaśniła Luna. - Musimy je zabezpieczyć.

 

Wszyscy połączyli swoje siły, a Tomek i Ania użyli Kamienia Przyjaźni, aby skupić energię. Światło zaczęło pulsować, aż w końcu wystrzeliło w górę, tworząc piękny, świetlisty słup, który sięgnął nieba.

 

- Udało się! - zawołała Ania.

 

- Światło wróciło do swojego świata - powiedział Błyskawica.

 

Luna podziękowała dzieciom i smokom za pomoc, a potem rozpłynęła się w blasku, który powoli zaczął znikać, przywracając las do jego naturalnego stanu.

 

Tomek i Ania pożegnali się ze smokami, obiecując, że wrócą, aby odkrywać kolejne tajemnice. Wiedzieli, że las zawsze będzie dla nich miejscem pełnym magii i przygód.

 

*******

 

Po powrocie do domu po spotkaniu z Luną, Tomek i Ania nie mogli przestać myśleć o świetlistym lesie. Wiedzieli, że las kryje jeszcze więcej tajemnic i postanowili, że będą kontynuować swoje poszukiwania.

 

Następnego dnia, wyposażeni w mapę, którą dostały od smoków, oraz Kamień Przyjaźni od Wędrowca, dzieci wyruszyły w głąb lasu. Smoki powitały ich z radością i zaproponowały, że pokażą im drogę do Gwiezdnego Jeziora, o którym wspominała Luna.

 

- Gwiezdne Jezioro jest bardzo szczególne - wyjaśnił Błyskawica. - Raz na rok, podczas deszczu meteorów, woda w jeziorze świeci jak tysiące gwiazd.

 

- To musi być niesamowity widok! - zawołała Ania.

 

- O tak, ale to nie wszystko - dodał Ogień. - Mówi się, że jezioro ma moc spełniania życzeń, podobnie jak magiczny dąb.

 

Zaintrygowani, Tomek i Ania podążyli za smokami przez las. Po drodze napotkali różne zwierzęta, które pozdrawiały ich przyjaźnie, wiedząc, że dzieci są przyjaciółmi smoków.

 

W końcu dotarli do Gwiezdnego Jeziora. Było ono otoczone przez wysokie drzewa, a jego powierzchnia lśniła nawet w ciągu dnia, odbijając światło słoneczne w niezwykły sposób.

 

- Teraz rozumiecie, dlaczego nazywa się Gwiezdne Jezioro - powiedział Zieleń.

 

Dzieci i smoki usiadły nad brzegiem jeziora, czekając na noc. Gdy nastała ciemność, niebo rozświetliło się deszczem meteorów. Każdy spadający meteor odbijał się w wodzie, tworząc spektakularne widowisko.

 

- Czas na wasze życzenia - powiedział Słońce.

 

Tomek i Ania zamknęli oczy i pomyśleli o swoich życzeniach. Kiedy je wypowiedzieli, jezioro zabłysło jeszcze jaśniej, a powietrze wypełniło się ciepłem i radością.

 

- Wasze życzenia zostały wysłuchane - powiedziała Zieleń.

 

Nagle, z głębi jeziora wynurzyła się postać. Była to piękna nimfa wodna o lśniących, niebieskich włosach i delikatnych, przezroczystych skrzydłach.

 

- Jestem Naida, strażniczka tego jeziora - przedstawiła się. - Dziękuję wam za wasze czyste serca i dobre intencje. Jezioro odwdzięczy się wam, spełniając wasze życzenia.

 

Naida opowiedziała dzieciom o historii jeziora i o tym, jak ważne jest dla lasu i jego mieszkańców. Dzięki życzeniom Tomka i Ani, jezioro odzyskało pełnię swojej mocy.

 

- Teraz, gdy jezioro odzyskało swoją moc, las będzie jeszcze silniejszy i bardziej magiczny - powiedziała Naida.

 

Tomek i Ania spędzili resztę nocy na rozmowach z Naidą i smokami, ucząc się od nich o magii natury i tajemnicach lasu.

 

Gdy nadszedł świt, dzieci pożegnały się z Naidą i smokami, obiecując, że wrócą, aby odkrywać kolejne tajemnice lasu. Wiedzieli, że każda wizyta w lesie to nowa przygoda i szansa na spotkanie niezwykłych istot.

 

*******

 

Po powrocie z Gwiezdnego Jeziora, Tomek i Ania byli pełni zapału do dalszych odkryć. Wiedzieli, że las kryje jeszcze wiele tajemnic i postanowili, że będą kontynuować swoje poszukiwania.

 

W kolejny weekend, wyposażeni w mapę od smoków, dzieci wyruszyły do lasu. Smoki powitały ich z entuzjazmem i zaproponowały, że pokażą im drogę do Zaginionego Świata, tajemniczego miejsca, o którym mówiły legendy.

 

- Zaginiony Świat to miejsce, gdzie czas się zatrzymał - wyjaśnił Błyskawica. - To kraina, gdzie żyją stworzenia z dawnych opowieści.

 

- Czy to bezpieczne? - zapytała Ania z niepokojem.

 

- Tak, ale musimy być ostrożni i szanować mieszkańców tego miejsca - odpowiedział Ogień.

 

Podążając za smokami, Tomek i Ania przemierzali las, aż dotarli do starej, porośniętej bluszczem bramy. Wyglądała na bardzo starą i zapomnianą, ale kiedy smoki dotknęły jej, brama powoli się otworzyła, ukazując ścieżkę prowadzącą do gęstej mgły.

 

- To przejście do Zaginionego Świata - powiedział Zieleń.

 

Dzieci wraz ze smokami przekroczyły próg i znalazły się w zupełnie innym świecie. Była to kraina pełna niesamowitych roślin, gigantycznych drzew i kolorowych kwiatów, które wydawały delikatne, melodyjne dźwięki.

 

- To jak sen - szepnęła Ania.

 

- Tak, ale to bardzo rzeczywiste - powiedział Słońce.

 

Podczas eksploracji, napotkali różne fantastyczne stworzenia: mówiące zwierzęta, tańczące rośliny i nawet małe, latające świetliki, które świeciły jak małe gwiazdy.

 

- Witajcie w naszym świecie - powiedziała jedna z mówiących żab. - Jestem Księżniczka Żabka, władczyni tego stawu.

 

Tomek i Ania byli zaskoczeni, ale szybko nawiązali przyjaźń z Księżniczką Żabką i innymi mieszkańcami Zaginionego Świata. Opowiedzieli im o swoim świecie i o przygodach, które przeżyli.

 

- Chcielibyśmy pokazać wam coś wyjątkowego - powiedziała Księżniczka Żabka.

 

Prowadziła ich do centrum krainy, gdzie znajdował się olbrzymi, krystaliczny zbiornik wody. Woda w nim była tak czysta i przejrzysta, że można było dostrzec każdy kamień na dnie.

 

- To Źródło Mądrości - wyjaśniła. - Każdy, kto napije się z niego wody, zrozumie język natury.

 

Tomek i Ania podeszli do źródła i delikatnie skosztowali wody. Nagle poczuli, jak ich umysły rozjaśniają się, a serca wypełniają się spokojem i harmonią.

 

- Teraz rozumiecie nas lepiej - powiedziała Księżniczka Żabka.

 

Dzieci spędziły cały dzień w Zaginionym Świecie, ucząc się od jego mieszkańców i odkrywając jego sekrety. Gdy nadszedł czas powrotu, obiecały, że wrócą, aby dowiedzieć się jeszcze więcej.

 

- Będziemy na was czekać - powiedziały stworzenia.

 

Tomek i Ania wrócili do swojego świata, pełni nowych wrażeń i wiedzy. Wiedzieli, że ich przygoda w lesie to dopiero początek wielkiej podróży, która na nich czeka.

 

*******

 

Po powrocie z Zaginionego Świata, Tomek i Ania byli pełni nowych wrażeń i wiedzy. Wiedzieli, że las kryje jeszcze więcej tajemnic i postanowili, że będą kontynuować swoje poszukiwania.

 

W kolejny weekend, wyposażeni w mapę od smoków, dzieci wyruszyły do lasu. Smoki powitały ich z entuzjazmem i zaproponowały, że pokażą im drogę do Szeptów Drzew, tajemniczego miejsca, o którym mówiły legendy.

 

- Szepty Drzew to miejsce, gdzie drzewa rozmawiają ze sobą - wyjaśnił Błyskawica. - To kraina, gdzie żyją stworzenia z dawnych opowieści.

 

- Czy to bezpieczne? - zapytała Ania z niepokojem.

 

- Tak, ale musimy być ostrożni i szanować mieszkańców tego miejsca - odpowiedział Ogień.

 

Podążając za smokami, Tomek i Ania przemierzali las, aż dotarli do starej, porośniętej bluszczem bramy. Wyglądała na bardzo starą i zapomnianą, ale kiedy smoki dotknęły jej, brama powoli się otworzyła, ukazując ścieżkę prowadzącą do gęstej mgły.

 

- To przejście do Szeptów Drzew - powiedział Zieleń.

 

Dzieci wraz ze smokami przekroczyły próg i znalazły się w zupełnie innym świecie. Była to kraina pełna niesamowitych roślin, gigantycznych drzew i kolorowych kwiatów, które wydawały delikatne, melodyjne dźwięki.

 

- To jak sen - szepnęła Ania.

 

- Tak, ale to bardzo rzeczywiste - powiedział Słońce.

 

Podczas eksploracji, napotkali różne fantastyczne stworzenia: mówiące zwierzęta, tańczące rośliny i nawet małe, latające świetliki, które świeciły jak małe gwiazdy.

 

- Witajcie w naszym świecie - powiedziała jedna z mówiących żab. - Jestem Księżniczka Żabka, władczyni tego stawu.

 

Tomek i Ania byli zaskoczeni, ale szybko nawiązali przyjaźń z Księżniczką Żabką i innymi mieszkańcami Szeptów Drzew. Opowiedzieli im o swoim świecie i o przygodach, które przeżyli.

 

- Chcielibyśmy pokazać wam coś wyjątkowego - powiedziała Księżniczka Żabka.

 

Prowadziła ich do centrum krainy, gdzie znajdował się olbrzymi, krystaliczny zbiornik wody. Woda w nim była tak czysta i przejrzysta, że można było dostrzec każdy kamień na dnie.

 

- To Źródło Mądrości - wyjaśniła. - Każdy, kto napije się z niego wody, zrozumie język natury.

 

Tomek i Ania podeszli do źródła i delikatnie skosztowali wody. Nagle poczuli, jak ich umysły rozjaśniają się, a serca wypełniają się spokojem i harmonią.

 

- Teraz rozumiecie nas lepiej - powiedziała Księżniczka Żabka.

 

Dzieci spędziły cały dzień w Szeptach Drzew, ucząc się od jego mieszkańców i odkrywając jego sekrety. Gdy nadszedł czas powrotu, obiecały, że wrócą, aby dowiedzieć się jeszcze więcej.

 

- Będziemy na was czekać - powiedziały stworzenia.

 

Tomek i Ania wrócili do swojego świata, pełni nowych wrażeń i wiedzy. Wiedzieli, że ich przygoda w lesie to dopiero początek wielkiej podróży, która na nich czeka.

 

*******

 

Po powrocie z Szeptów Drzew, Tomek i Ania byli pełni nowych wrażeń i wiedzy. Wiedzieli, że las kryje jeszcze więcej tajemnic i postanowili, że będą kontynuować swoje poszukiwania.

 

W kolejny weekend, wyposażeni w mapę od smoków, dzieci wyruszyły do lasu. Smoki powitały ich z entuzjazmem i zaproponowały, że pokażą im drogę do Melodii Lasu, tajemniczego miejsca, o którym mówiły legendy.

 

- Melodie Lasu to miejsce, gdzie drzewa śpiewają - wyjaśnił Błyskawica. - To kraina, gdzie muzyka tworzy rzeczywistość.

 

- Czy to bezpieczne? - zapytała Ania z niepokojem.

 

- Tak, ale musimy być ostrożni i szanować mieszkańców tego miejsca - odpowiedział Ogień.

 

Podążając za smokami, Tomek i Ania przemierzali las, aż dotarli do starej, porośniętej bluszczem bramy. Wyglądała na bardzo starą i zapomnianą, ale kiedy smoki dotknęły jej, brama powoli się otworzyła, ukazując ścieżkę prowadzącą do gęstej mgły.

 

- To przejście do Melodii Lasu - powiedział Zieleń.

 

Dzieci wraz ze smokami przekroczyły próg i znalazły się w zupełnie innym świecie. Była to kraina pełna niesamowitych roślin, gigantycznych drzew i kolorowych kwiatów, które wydawały delikatne, melodyjne dźwięki.

 

- To jak sen - szepnęła Ania.

 

- Tak, ale to bardzo rzeczywiste - powiedział Słońce.

 

Podczas eksploracji, napotkali różne fantastyczne stworzenia: mówiące zwierzęta, tańczące rośliny i nawet małe, latające świetliki, które świeciły jak małe gwiazdy.

 

- Witajcie w naszym świecie - powiedziała jedna z mówiących żab. - Jestem Księżniczka Żabka, władczyni tego stawu.

 

Tomek i Ania byli zaskoczeni, ale szybko nawiązali przyjaźń z Księżniczką Żabką i innymi mieszkańcami Melodii Lasu. Opowiedzieli im o swoim świecie i o przygodach, które przeżyli.

 

- Chcielibyśmy pokazać wam coś wyjątkowego - powiedziała Księżniczka Żabka.

 

Prowadziła ich do centrum krainy, gdzie znajdował się olbrzymi, krystaliczny zbiornik wody. Woda w nim była tak czysta i przejrzysta, że można było dostrzec każdy kamień na dnie.

 

- To Źródło Mądrości - wyjaśniła. - Każdy, kto napije się z niego wody, zrozumie język natury.

 

Tomek i Ania podeszli do źródła i delikatnie skosztowali wody. Nagle poczuli, jak ich umysły rozjaśniają się, a serca wypełniają się spokojem i harmonią.

 

- Teraz rozumiecie nas lepiej - powiedziała Księżniczka Żabka.

 

Dzieci spędziły cały dzień w Melodiach Lasu, ucząc się od jego mieszkańców i odkrywając jego sekrety. Gdy nadszedł czas powrotu, obiecały, że wrócą, aby dowiedzieć się jeszcze więcej.

 

- Będziemy na was czekać - powiedziały stworzenia.

 

Tomek i Ania wrócili do swojego świata, pełni nowych wrażeń i wiedzy. Wiedzieli, że ich przygoda w lesie to dopiero początek wielkiej podróży, która na nich czeka.

 

**Koniec**

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania