Przyjaźń
PRZYJAŹŃ
Przyjaźń małe słowo a tak dużo znaczy,
Daje nam szczęście i łzy rozpaczy,
Przyjaźń jak róża ozdabia świat cały,
Mała czy duża w sercu zostawia ślad trwały.
I przesuwając karty pamięci z przeszłości,
Przypominam sobie moje lata młodości,
Szkolne lata przed oczami mi migają,
Gdzie przyjaźń i Miłość się z sobą ścierają.
Jakie piękne i błogie to były lata.
Nauka praktyka internat i moja klasa,
I uśmiech beztroski na twarzach gościł,
Czasem ktoś kogoś troszeczkę rozzłościł.
Tu Amor swą strzałą ugodził w serce,
I Miłość szlachetna wlała się w serce,
Błysk w oczach i radość najszczersza,
Bo ta Miłość jest pierwsza najpiękniejsza.
Jak kwiaty na łąkach przekwitają,
Tak i lata szkolne szybko mijają,
Poszliśmy przez życie różnymi drogami,
A troski kłopoty i uciechy szły z nami.
Każdy z nas inną drogą spacerował,
Rodzina dom praca i dziatki wychował,
Raz z górki to pod górkę wychodzisz,
W rodzinie i w pracy już nie zawodzisz.
W tym wirze pracy czasem przystajesz,
Swoje marzenia myśli, głowie poddajesz,
Wracasz myślami w te młode lata,
A przyjaźń wtenczas jest Ci za brata.
A przyjaźń w sercu jest głęboko schowana,
Leży sobie cichutko niewinna i nieskalana,
I powiał wiatr piękną nutkę radości,
A słońce za chmur zaświeciło promykiem Miłości.
Po tylu latach znowu się spotykamy,
Z dreszczykiem w sercu czy się rozpoznamy,
I przyjaźń z Serca śmiało wyskoczyła,
A Miłość piękna prawdziwa także odżyła.
Rozmów wszelakich nie było końca,
Każdy każdemu dał promyk słońca,
Każdy z nas tworzył swoją historie,
Czasem łzy smutku a czasem glorie.
Chwilą refleksji zadumy uczciliśmy pamięć,
Tych którzy odeszli od ziemskich zajęć,
Tych którzy byli w tej naszej szkolnej klasie,
Z Panem Bogiem są teraz w niebiańskiej krasie.
Do domu wracam z uśmiechem na twarzy,
Me Serce przyjaźnią was wszystkich darzy,
A kiedy wybije moja ostatnia godzina,
Będziecie ze mną jak jedna rodzina.
G.Z.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania